Nie wk***ia, nie gada, a gałę opie**ala

Nie wk***ia, nie gada, a gałę opie**ala

I pewnie tańsza w zakupie, oraz utrzymaniu

Ciekawie musi wyglądać kontrola jakości w zakładzie produkującym to coś

tylko języka sprawnego brakuje

Ciekawie musi wyglądać kontrola jakości w zakładzie produkującym to coś

Czemu? Pomierzą, posprawdzają czy elektryka chodzi i wio na handel.
Ciekawiej musi być w dziale reklamacji... że już o infolinii nie wspomnę.

Ja tam bym się k***a bał jednak. Nagle jakieś zwarcie czy coś i ci ku*asa odgryzie.
Zwykłe dmuchane są bezpieczniejsze

Czy można stosować głowy naturalne czy tylko plastikowe?

...ale chwila, Arlan? Czyli że to trans jakiś?

Ja tam bym się k***a bał jednak. Nagle jakieś zwarcie czy coś i ci ku*asa odgryzie.
Zwykłe dmuchane są bezpieczniejsze

śpisz w nocy... zwarcie... i zaczyna samoistnie pracować albo jakiś timer ustawić na poranne budzenie

Lektor daje lepsze opisy niż Orzeszkowa.

"The future is now"

Pewna żonka wpadła na pomysł by swojemu mężowi kupić na urodziny zwierzątko. Chodziła po mieście, zwiedziła wiele zoologicznych sklepów, ale nie było nic co by się jej spodobało. Dotarła w końcu do ostatniego w mieście sklepu zoologicznego i mówi do pani sprzedawczyni zrezygnowana:
- Niech pani mi doradzi... Chodzę cały dzień za prezentem dla męża, chcę mu kupić zwierzątko i nic nie mogę znaleźć...
- Polecam pani żabę! Tylko 50 zł - odpowiada ekspedientka.
- 50 zł za żabę?! Czy pani oszalała?!
- Proszę pani! To nie jest zwykła żaba! Ona umie robić loda! Mężowi na pewno się spodoba!
Żona dała się namówić i kupiła żabę. Wróciła w końcu do domu, zastała męża w pokoju i złożyła mu życzenia i wręczyła żabę.
Minęła noc, żona budzi się i słyszy hałasy w kuchni. Poszła tam i zobaczyła że mąż i żaba siedzą przy książce kucharskiej i coś kombinują z garnkiem...
- Kochanie? - pyta żona - Co się dzieje?
- Jak żaba nauczy się gotować... Ty wypie**alasz !

@up Wyprzedziłeś Ratoshiego

@up aż tak sucho?

co jak co ale zawsze marzyłem podać jej