Ale rakowca tez rozumie.
graliście kiedyś w gry RPG? jeśli tak, to pewnie robiliście czasem coś jak: zapisanie gry i sprawdzanie, czy damy radę wyciąć w pień całe miasto, a jak coś to wczytujemy i nic nie tracimy.
taki gość, który już podjął decyzję też nic nie traci. zastanawia was czasem, dlaczego tacy ludzie strzelają tylko do siebie, a nie do innych, dlaczego nie korci ich, aby zaznać ostatniej perwersyjnej przyjemności i nie rozj***ć komuś łba, nie zgwałcić, nie ukraść ale również nie wysadzić korporacji/parlamentu itp.? oczywiście nie dotyczy to wszystkich, bo niektórzy mają takie pokusy i nazywamy ich socjopatami, ale ich jest promil na tle reszty samobójców. ciekawe, czy przez następne 100 lat rozpie**alania więzi społecznych zdołamy zachować takie cechy, zwłaszcza, że liczba socjopatów statycznie rośnie i nie nazwałbym tego przypadkiem.
graliście kiedyś w gry RPG? jeśli tak, to pewnie robiliście czasem coś jak: zapisanie gry i sprawdzanie, czy damy radę wyciąć w pień całe miasto, a jak coś to wczytujemy i nic nie tracimy.
taki gość, który już podjął decyzję też nic nie traci. zastanawia was czasem, dlaczego tacy ludzie strzelają tylko do siebie, a nie do innych, dlaczego nie korci ich, aby zaznać ostatniej perwersyjnej przyjemności i nie rozj***ć komuś łba, nie zgwałcić, nie ukraść ale również nie wysadzić korporacji/parlamentu itp.? oczywiście nie dotyczy to wszystkich, bo niektórzy mają takie pokusy i nazywamy ich socjopatami, ale ich jest promil na tle reszty samobójców. ciekawe, czy przez następne 100 lat rozpie**alania więzi społecznych zdołamy zachować takie cechy, zwłaszcza, że liczba socjopatów statycznie rośnie i nie nazwałbym tego przypadkiem.
szkoda instruktora. typ pewnie będzie mieć traumę do końca życia. Ale rakowca tez rozumie.
Nie, nie zastanawia, bo to, co odróżnia nas od zwierząt to moralność.