18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Nie dał szansy nowotworowi...

Halman • 2021-07-28, 15:46


59-letni Siergiej Rukin z Nowosybirska po zdiagnozowaniu nieuleczalnego raka wziął sprawy w swoje ręce...

r061071

2021-07-28, 15:53
terapia ołowiowa i rak nie ma żadnych szans

jjuice

2021-07-28, 15:53
szkoda instruktora. typ pewnie będzie mieć traumę do końca życia. Ale rakowca tez rozumie.

aaaaaaaaaaaaaa

2021-07-28, 15:56
jjuice napisał/a:

Ale rakowca tez rozumie.



Kto??

Jachuuu

2021-07-28, 15:56
Odważnie szacun!

Quassar

2021-07-28, 16:00
"Bóg" nie będzie decydował o jego losie wziął sprawy w swoje ręce :D

t0karev

2021-07-28, 16:08
Wystarczyło powiedzieć instruktorowi, jak już miał broń w łapie, że chce się zabić i ma się odsunąć. A tak to chłop na zawał mógł zejść.

Payan

2021-07-28, 16:08
No i pokonał raka.

bercisko

2021-07-28, 16:08
Końcowy gest rękoma instruktora wymowny: k***a, następny!

nebelwerfer

2021-07-28, 16:25
Generalnie tak się nie robi. Mógł ubrudzić instruktorowi koszulkę.

plastic

2021-07-28, 16:40
graliście kiedyś w gry RPG? jeśli tak, to pewnie robiliście czasem coś jak: zapisanie gry i sprawdzanie, czy damy radę wyciąć w pień całe miasto, a jak coś to wczytujemy i nic nie tracimy.
taki gość, który już podjął decyzję też nic nie traci. zastanawia was czasem, dlaczego tacy ludzie strzelają tylko do siebie, a nie do innych, dlaczego nie korci ich, aby zaznać ostatniej perwersyjnej przyjemności i nie rozj***ć komuś łba, nie zgwałcić, nie ukraść ale również nie wysadzić korporacji/parlamentu itp.? oczywiście nie dotyczy to wszystkich, bo niektórzy mają takie pokusy i nazywamy ich socjopatami, ale ich jest promil na tle reszty samobójców. ciekawe, czy przez następne 100 lat rozpie**alania więzi społecznych zdołamy zachować takie cechy, zwłaszcza, że liczba socjopatów statycznie rośnie i nie nazwałbym tego przypadkiem.


NarodowySkinhead

2021-07-28, 16:48
plastic napisał/a:

graliście kiedyś w gry RPG? jeśli tak, to pewnie robiliście czasem coś jak: zapisanie gry i sprawdzanie, czy damy radę wyciąć w pień całe miasto, a jak coś to wczytujemy i nic nie tracimy.
taki gość, który już podjął decyzję też nic nie traci. zastanawia was czasem, dlaczego tacy ludzie strzelają tylko do siebie, a nie do innych, dlaczego nie korci ich, aby zaznać ostatniej perwersyjnej przyjemności i nie rozj***ć komuś łba, nie zgwałcić, nie ukraść ale również nie wysadzić korporacji/parlamentu itp.? oczywiście nie dotyczy to wszystkich, bo niektórzy mają takie pokusy i nazywamy ich socjopatami, ale ich jest promil na tle reszty samobójców. ciekawe, czy przez następne 100 lat rozpie**alania więzi społecznych zdołamy zachować takie cechy, zwłaszcza, że liczba socjopatów statycznie rośnie i nie nazwałbym tego przypadkiem.



Nie, nie zastanawia, bo to, co odróżnia nas od zwierząt to moralność.
Osoba która jest nieuleczalnie chora i decyduje się na samobójstwo bo eutanazja jest (niestety) nielegalna, popełnia je, aby:
1) pozwolić sobie godnie umrzeć, nie jak obsrany i zaszczany szkielet w otoczeniu najbliższych
2) nie dopuścić, aby bliscy musieli cierpieć razem z nim, patrząc jak nowotwór odbiera im kawałek po kawałku ukochanej osoby.

Nie rozumiem, po co krzywdzić innych.
Taki rodzaj samobójstwa to coś w rodzaju samobójstwa honorowego, nie widzę potrzeby, aby plamić swoje dobre imię na koniec robiąc coś poj***nego, co zniszczy życie komu innemu- na przykład morderstwo czy gwałt.

PoProstuNIKT

2021-07-28, 16:50
plastic napisał/a:

graliście kiedyś w gry RPG? jeśli tak, to pewnie robiliście czasem coś jak: zapisanie gry i sprawdzanie, czy damy radę wyciąć w pień całe miasto, a jak coś to wczytujemy i nic nie tracimy.
taki gość, który już podjął decyzję też nic nie traci. zastanawia was czasem, dlaczego tacy ludzie strzelają tylko do siebie, a nie do innych, dlaczego nie korci ich, aby zaznać ostatniej perwersyjnej przyjemności i nie rozj***ć komuś łba, nie zgwałcić, nie ukraść ale również nie wysadzić korporacji/parlamentu itp.? oczywiście nie dotyczy to wszystkich, bo niektórzy mają takie pokusy i nazywamy ich socjopatami, ale ich jest promil na tle reszty samobójców. ciekawe, czy przez następne 100 lat rozpie**alania więzi społecznych zdołamy zachować takie cechy, zwłaszcza, że liczba socjopatów statycznie rośnie i nie nazwałbym tego przypadkiem.



Ludzie są coraz bardziej alienowani i napuszczani na siebie, kiedyś nie było takiego bombardowania informacjami jak jest teraz. kazdy miał w dupie kto coś zrobił poj***nego bo nawet o tym nie wiedział i nie mógł jak wyrazić opinii a teraz na necie można się pokłócić o pierdołę będac tysiące km od osoby z którą ma sie spór, a reszta ludzi może to widzieć i się włączyć do dyskusji jakby byli obok i widzieli dwóch debili kłócacych się o głupiego ziemniaka czy ch*j wie co. Dlatego uważam że internet jest najlepszym a zarazem najgorszym wynalazkiem ludzkości :P

35i

2021-07-28, 16:51
jjuice napisał/a:

szkoda instruktora. typ pewnie będzie mieć traumę do końca życia. Ale rakowca tez rozumie.



Niedawno byłem, ale nie zrozumiałem.


PoProstuNIKT

2021-07-28, 16:52
NarodowySkinhead napisał/a:

Nie, nie zastanawia, bo to, co odróżnia nas od zwierząt to moralność.



powiedz to Stalinowi, Hitlerowi Mao Zedongowi , albo powiedz które zwierzęta ze względów ideologicznych zapie**oliły jakieś inne zwierzęta (nie chodzi o pokarm czy miejsce do życia) :roll: