18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Nie będziesz szybszy niż motocykl drogi panie przebiegaczu

fantastico • 2019-08-07, 00:58
Człowiek chciał być szybki jak strzała wystrzelona przez Robin Hooda prosto do tarczy, a i on trafił lecz nie w tarczę, a w motocykl...albo to motocykl trafił w niego jak w tarczę będąc strzałą przeznaczenia dla tego przebiegacza niefrasobliwego. Pierwej autobus przejechał czujność jego burząc.






pepik29

2019-08-07, 01:27
ja pie**ole jakie te opisy tych filmów są żenujące

Budrys2000

2019-08-07, 10:25
pepik29 napisał/a:

ja pie**ole jakie te opisy tych filmów są żenujące



To nie są opisy do filmów. To sztuka nowoczesna.

tralala101

2019-08-07, 10:28
Film taki sobie, ale daję piwo za wznowienie czynienia opisów.

camson

2019-08-07, 13:12
Dla mnie to jest niewyobrażalne żeby od tak sobie na ulicę wbiegać. k***a ja mam takie zaufanie do kierowców, że nawet chcąc przejść przez ulicę jednokierunkową patrzę czy z dwóch stron nic nie jedzie :D

Lawerko

2019-08-07, 14:44
Szału nie ma.

burnpiro

2019-08-07, 15:09
Ludzka sarna

dantee

2019-08-07, 16:53
camson napisał/a:

Dla mnie to jest niewyobrażalne żeby od tak sobie na ulicę wbiegać. k***a ja mam takie zaufanie do kierowców, że nawet chcąc przejść przez ulicę jednokierunkową patrzę czy z dwóch stron nic nie jedzie



i pewnie dlatego jeszcze żyjesz

nightmoder

2019-08-07, 16:53
camson napisał/a:

Dla mnie to jest niewyobrażalne żeby od tak sobie na ulicę wbiegać. k***a ja mam takie zaufanie do kierowców, że nawet chcąc przejść przez ulicę jednokierunkową patrzę czy z dwóch stron nic nie jedzie



prawidłowo, w polskim gównoraju rowerzysci "mają prawo" jechać pod prąd na jednokierunkowej
co do filmu, win-win motop*zda i p*zdopieszy żaden człowiek nie ucierpiał

edmund

2019-08-07, 19:22
i pojechał,,,cmentarną aleją

mufasa1908

2019-08-07, 23:47
fantastico... lepiej nawijasz niż joda:D

t-tas

2019-08-09, 02:10
cytując klasyka
Jaśko (fantastico), bój się Boga- nareszcie jesteś