Co to w ogóle za jakaś idiotyczna moda na otwieranie butelek maczetami, szablami czy k***a innymi ch*jostwami? Niedługo k***a halabardami będziemy otwierać?
@Catar Bo właśnie sztuka polega na tym, żeby znaleźć ten złoty środek. Jak za mocno ściśniesz butelkę to ci się rozdupczy cała w rękach, jak za lekko to będzie to samo co na filmiku- wyślizgnie się. Chodzi o to, żeby tylko ściąć czubek szyjki butelki. Chociaż mimo, że wiem jak to ma działać to też jakoś nie widzę sensu w robieniu czegoś takiego, nie rajcuje mnie to.