A to misiek zgrywus

A to misiek zgrywus

Pani w szkole pyta się Jasia:
- Jasiu co to jest duże, białe lub brunatne i puchate?
- Dźwiedź
- Nie, Jasiu Nie Dźwiedź
- Jak nie dźwiedź to ja k***a nie wiem

Swoją drogą, kto w dzieciństwie nie miał takiego pluszaka, przegrał życie

...a potem to tłumaczenie dorosłych, żeby się do misiów nie zbliżać....

a idź pan w ch*j pracować w takich warunkach - śnieg, mróz, niedźwiedzie jakieś...

pie**olony i tak miał jaja. śmieszniej by było jakby misiek jednak nie żartował

I to nas odróżnia od zwierząt w sposób niestety negatywny, czyli brak instynktu samozachowawczego...

Na Syberii to nie wiadomo kto jest zwierzyną, a kto łowcą; tak jak w dżungli, w Brazylii, czy Australii.

spotkania z tym miśkiem zawsze są pełne albo

piżdziec i j***nyj wrocz/ t/ , blać, mówi wszystko

- Jasiu co to jest duże, białe lub brunatne i puchate?
- Dźwiedź:

Takdźwiedź?

piżdziec i j***nyj wrocz/ t/ , blać, mówi wszystko

Xуёвинка, za mało сука блять, ёбнутая, пизды ему!

No dobra

A ja bym rozebrał się do naga i poszedł mu przypie**olić.