Nagranie z telefonu zostało udostępnione w sieciach społecznościowych. Ukazuje tonącego mężczyznę, który ewidentnie walczy w wodzie o życie. Nagrywający sytuację nastolatkowie stoją bezczynnie, drwią z niego i śmieją się. Nikt nie wzywa policji. Mężczyna umiera. Policja określa nastolatków jako ludzi bez serca.
Pewnie woda była zimna.