Cała Australia jeździ na propanie, więc nie wiem po co ten debilowaty smiech. 25 lat temu też byli tacy debile co jak sie dowiedzieli że ktoś LPG do poloneza wstawił to parkowali z drugiej strony kosciola, bo wybuchnie.
Koszt nabicia klimy propanem, a nie freonem jest 100 razy bardziej ekonomiczny i ekologiczny.

bo mają rację z tym odstępem .mam od czasu do czasu wątpliwą przyjemność zaglądać pod maskę samochodów z tą instalacją to w 90% przypadków jest to taka szopka i fantastyka i druciarstwo że tylko niewidomy dopuszcza to do ruchu . oczywiście na własną odpowiedzialność . pomijam że koncerny samochodowe uparły się na PB jak szczerbaty na suchary i kombinują jak tu kolejne euro spełnić zamiast zrobić LPG i po sprawie . nawet katalizatory można by było zlikwidować .

O ch*j chodzi z tymi śmiesznymi felgami? Wygląda to jak ktoś by założył gumkę recepturkę na felgę i powiedział, że to opona.

Cała Australia jeździ na propanie, więc nie wiem po co ten debilowaty smiech. 25 lat temu też byli tacy debile co jak sie dowiedzieli że ktoś LPG do poloneza wstawił to parkowali z drugiej strony kosciola, bo wybuchnie.
Koszt nabicia klimy propanem, a nie freonem jest 100 razy bardziej ekonomiczny i ekologiczny.

O k***a jaki głupi komentarz. Od kiedy klime nabija się freonem? A nabijanie jej jakimkolwiek środkiem łatwopalnym, nawet tym który obecnie jest w użyciu jest conajmniej kontrowersyjne. Jak już mówisz o ekologii, to najlepszym środkiem jest po prostu CO2, stosowany m. in. W Mercedesach.

A nabijanie jej jakimkolwiek środkiem łatwopalnym, nawet tym który obecnie jest w użyciu jest conajmniej kontrowersyjne.

No tak, to byłoby skrajnie głupie.


Ale poczytaj o właściwościach stosowanego obecnie i obowiązkowego super-eko czynnika 1234yf.
Podpowiem - jest zajebiście łatwopalny. Jakiś czas temu zjarała się dziewczyna w nowej A klasie mercedesa na autostradzie w PL. Mocno podejrzewają samozapłon czynnika.