Za murami (Trumpa), za siedmioma ludami była sobie ciufcia. Ciufcia była potężną maszyną, o mocach, które mogą zajebiście naelektryzować każdego pucybuta... który zajrzy jej pod blachę
A tam się nie znacie. Mi zawsze majster mówił, jeśli czegoś się nie da naprawić miodkiem, to znaczy że się ma do czynienia z elektroniką, więc najpierw wypada sprawdzić czy ta ciufcia jest mechaniczna czy na prąd.