Wesołe jest życie staruszka. Czy jesteś dobry dla innych za młodu, czy nie, to i tak bez znaczenia. Kończysz na starość, jak ta na powyższym filmie, albo siedzisz w jakimś domu starców i zdychasz samotnie w pokoju w obesranych pieluchach, w najlepszym wypadku we własnym domu, gdzie też własne dzieci nie chcą się tobą zająć, bo każdy ma swoje obowiązki i nikt nie chce patrzeć, jak stary trup wegetuje i kona ze starości. Chcę umrzeć wcześnie. W zasadzie już mógłbym umrzeć. Męczy mnie to życie niesamowicie.
szczerze wątpie zeby to była opiekunka, upienki raczej mają wyj***ne i siedza sobie na komórce czy coś przecież ta stara babka nie kontakuje, musiala by być psychicznie chora, ale szybko by ludzie to zobaczyli i nikt by jej nie zatrudnił. Córunia miała obitą dupe jak była młoda to teraz matka musi za to zapłacić i bardzo dobrze )