18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Najstarszy piłkarz w Polsce zakończył karierę Czytaj więcej

realinho • 2013-09-26, 18:12


Józef Kulosa z Żyrowej zaczął karierę w swoim rodzimym klubie w latach powojennych, jeszcze jako nastolatek. Piłka nożna pochłonęła go wtedy na całego - od tego czasu chodził regularnie na wszystkie treningi i starał się nie opuścić żadnego meczu.
Pan Józef był czynnym piłkarzem jeszcze w wieku 44 lat.

Pewnego dnia podczas meczu pucharowego doznał jednak ciężkiej kontuzji.
- Była akcja na bramkę - wspomina pan Józef. - Srogi chłop zamachnął się, żeby strzelić mi gola. Ja nie odpuściłem i rzuciłem się na piłkę. Skończyło się na tym, że kopnął mnie z całych sił w miech (poniżej pasa - przyp. red.) i musiałem jechać do szpitala. Nie dość, że bolało, to jeszcze mi głupio było, bo lekarzowi pomagała pielęgniarka. Osiem szwów mi założyli.
Po tym incydencie pani Jadwiga pogroziła mężowi palcem i powiedziała, że więcej w piłkę grać już nie będzie. Pan Józef jej posłuchał, ale założył jednocześnie klub kibica. Od tego czasu przychodził na treningi oglądać, jak ćwiczą koledzy, a na mecz jeździł z potężnym bębnem i trąbkami. Od czasu do czasu wchodził też na boisko, ale tylko żeby kopać piłkę podczas towarzyskich spotkań.

Przed tym sezonem pan Józef wymarzył sobie, żeby jeszcze raz zagrać w barwach Victorii Żyrowa, w prawdziwym meczu. W tym celu przeszedł stosowne badania (lekarz uznał, że jest w dobrej kondycji i może grać) oraz zarejestrował się oficjalnie jako zawodnik w Opolskim Związku Piłki Nożnej.
- Z tym zgłoszeniem było trochę problemów, bo komputer nie chciał przyjąć roku 1936 jako datę urodzenia - przyznaje Norbert Lepich, prezes klubu. - Ale ostatecznie udało się go zarejestrować.
W niedzielę w trakcie spotkania Victorii Żyrowa z LZS-em Kadłubiec władze klubu spełniły marzenie pana Józefa. Wszedł na boisko jako bramkarz w pierwszym składzie z koszulką o numerze 77.
Zaliczył dwie interwencje i nie pozwolił strzelić sobie gola. W tym czasie jego koledzy strzelili natomiast bramkę przeciwnikowi.
Po kilku minutach gry trener dokonał zmiany, a pan Józef poszedł świętować zakończenie kariery. Zaprosił mieszkańców Żyrowej na kawę i kołocz.
Jak ustalili klubowi działacze, Józef Kulosa zakończył karierę jako najstarszy piłkarz w kraju. Jego drużyna wygrała wczoraj z Kadłubcem 6:2.

źródło: http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130923/POWIAT10/130929796

heartshade

2013-09-26, 18:23
No a na Canal+SPORT ani na NSPORT nie było transmisji. I weź tu płać abonament.

Steven

2013-09-26, 21:21
Właśnie wróciłem z piłki i gra z nami pewien jegomość który ma 66 lat, nie wiedziałem bo wygląda na pięćdziesiąt parę, jak mi dzisiaj powiedział ile ma to nie uwierzyłem. Facet śmiga niemożliwie. Pełen podziw z mojej strony.

FrasQs

2013-09-26, 21:24
Takich ludzi nam trzeba!

wakkon

2013-09-28, 20:10
jak ktoś z szacownego grona Sadoli zna Pana Józefa niech mu postawi osobiście piwo!

myth000

2013-09-28, 20:53
Hmmm czyli nasza reprezentacja, będzie jeszcze długo "reprezentować" Polskę .... no to mamy przej***ne.

danon1906

2013-09-28, 21:08
i szacun dla tego Pana :)

muzapl

2013-09-28, 21:25
szacunek dla Pana ale wy***c z tym na kwejka

egdaron

2013-09-28, 21:26
Do kadry z nim ;D

Kaszel4

2013-09-28, 21:31
To się nazywa miłość do sportu.

krille11

2013-09-28, 22:01
Bałbym się strzelać mu na bramkę, bo jeszcze bym go ściągnął z tego świata

Putis

2013-09-28, 22:40
Ma 77 lat a gra pewnie lepiej niż wszyscy bramkarze w naszej reprezentacji...

marcin2pac

2013-09-29, 00:47
Szacun dla tego Pana!

dodii

2013-09-29, 02:01
Putis napisał/a:

Ma 77 lat a gra pewnie lepiej niż wszyscy bramkarze w naszej reprezentacji...



Nie no, nabijać się z kadry można ale bez przesady ;-)
Boruc to klasa światowa jako bramkarz.