Czemu ten okradany nic nie zrobił w momencie jak małpiatka schowała gnata i w rękach trzymała fanty?
Gość 2x większy od tego wychudzonego bambusa więc spokojnie mógłby go samą masą powalić bo wątpię aby ta pie**olona złodziejska małpa cokolwiek potrafiła poza użyciem broni, której już nie miała w łapie.
Czemu ten okradany nic nie zrobił w momencie jak małpiatka schowała gnata i w rękach trzymała fanty?