Ostatnio jechałem autobusem z zajebistym kierowcą. Miałem zaszczyt podziwiać jego wyczyny z pierwszego rzędu Światło zielone a jakaś p*zda przed nim zasnęła w samochodzie to ten jak zaczął wjeżdżać mu prawie w dupę i nak***iać po klaksonie to myślałem że jakiegoś ataku dostał. Później jakieś trzy tępe dzidy przechodzą spacerkiem chociaż już czerwone mają to mało ich nie rozpie**olił w stylu Carmageddon No i ostatni właśnie taki ku*as jak na gif'ie - przejażdżka rowerkiem tempem żółwia-kaleki. Bezczelnie jeszcze ku*as zjeżdżał na zatokę przystanku to prawie skończyło się tak jak w temacie jak dla mnie - prawidłowo

Kierowca autobusu dostaje piwo, ten idiota na rowerku powinien ostac po ryju .

rowerzysci niech sp***alają na drogi rowerowe!

@Grochu89 a księża na księżyc!

1.Michal
Tak na marginesie, jakbym miał jeździć takim samochodem wolałbym ten rower.

najgorsze są te p*zdeczki, co ubiorą obcisłe strój jak jakaś dz**ka, jak jest czerwone światło wyprzedzają samochody i staną na środku pasa jako pierwsi.

k***a mać, muszę się wam wyżalić. Jak mnie wk***iają ci pie**oleni kolarze to ch*j. k***a, główna ulica w mieście, dwa pasy, dwie jezdnie. Po jednej stronie szeroki chodnik (spokojnie rower+ludzie) a po drugiej nawet wytyczona ścieżka. Nie no, wielcy naśladowcy jednojajowca Neila muszą nak***iać prawym pasem, tak ażeby bus nie mógł przejechać. Jak już kierowcy uda się wyprzedzić (gabaryty autobusu czyli musi sie wpie**olić na lewy pas), to sk***iel znowu nadrabia na zatoczkach i znowu przed autobus. Ulice traktują jak swoją ale już żeby przestrzegać przepisów to ni ch*ja. Kiedy grzczenie autka stoją na czerwonym to taki kolarzyk sobie spokojnie rusza bo przecież on z rowerkiem szybko przeskoczy. Inna sprawa, ze pedały te u mnie w mieście robią jakieś ch*jowe parady, które jadą główną ulicą. Myślałem, ze pie**olnę- obstawa- dwie suki, dwa radiowozy i 2 motocykle a rowerzystów może z 20. W tym mały berbeć, który dodatkowo zwalniał kolumnę na malutkim rowerku. NO k***A. Inna sprawa to protesty, że scieżek mało...No do k***y nędzy... Żeby nie było- nie mam nic do samego sportu czy rowerzystów, ale nie toleruje żadnego przejawu buractwa w ruchu kołowym. Wklejcie mi też obrazek z maścią na ból dupy, dzięki.

@Grochu w koncu w Polsce jest od zarabania drog rowerowych...

1.Michal
Tak na marginesie, jakbym miał jeździć takim samochodem wolałbym ten rower.

Poczekamy do zimy

Często rowerzyści narzekają na kierowców samochodów (sam jestem rowerzystą), ale trafiają się czasami takie k***y na rowerach, że nic tylko wysiąść, obić mordę i wyj***ć rower w krzaki, żeby nauczyć buraka kultury.

@Gszysztow jakbyś przynajmniej raz wżyciu jechał takim rowerem szosowym to byś nie pie**olił głupot. Przeważnie takie ścieżki rowerowe się nie nadają do jazdy takim rowerem, z prostej przyczyny: są nierówne w ch*j. A do tego dochodzą krawężniki co 30m o wysokości 10cm. A co tam jak k***a ktoś płaci podatki to może sobie nawet furmanką wjechać i ch*j Ci do tego.

@Don73 nawet jak są drogi rowerowe, to i tak jeżdża po ulicy

Rowerzysta jest takim samym czlonkiem ruchu jak i wy. Czesto w swoim miescie mam sytuacje ze nie da sie jechac przy samej krawedzi jezdni. Asfalt jest tam nie równy, naj***ne dziur, latwo o wypadek.

Pozatym wiem z autopsji ze jak jedziesz przy samej krawedzi to k***y w puszkach beda Cie wyprzedzac na milimetry.

Czasem mam wrazenie ze nikt ich nie uczyl zachowania odleglosci przy wyprzedzaniu jednosladow

Rowniez jestem kierowca, rowerzysci czesto mnie wk***iaja ale bez przesady..

Dodam jeszcze ze 3/4 kierowcow ni ch*ja nei zna przepisów, jedzie sobie peleton 10 kolarzy a ci idioci trąbią zeby im zjechali do krawedzi.. Mimo ze nowe przepisy zezwalaja 2 + rowerzystom zajac cala ulice

A moral jest taki, wyjdzcie z puszek, siadzcie na rower i przejedzcie jakas droga przy ktorej nie ma zadnej sciezki rowerowej a samochody jezdza 50+/h. Zesracie sie przy pierwszym wiesniaku ktory minie was na lusterka.

jakbyś przynajmniej raz wżyciu jechał takim rowerem szosowym to byś nie pie**olił głupot. Przeważnie takie ścieżki rowerowe się nie nadają do jazdy takim rowerem, z prostej przyczyny: są nierówne w ch*j. A do tego dochodzą krawężniki co 30m o wysokości 10cm

Dokladnie tak, pozatym nie bede sie wlokl po sciezce 10/godz jak zapie**alam ulica 35/h.

ak już kierowcy uda się wyprzedzić (gabaryty autobusu czyli musi sie wpie**olić na lewy pas)

Jakbys nei wiedzial pacanie to zawsze trzeba zachowac tak duzy odstep, neiwazne czy wyprzedzasz statkiem kosmicznym czy swoim golfem 2