Trzeba bylo przygotowac fure i zamiast tylnej kanapy lub w bagazniku zrobic dodatkowy zbiornik paliwa a nie pierdzielic sie z dotankowaniem w czasie jazdy. Ale czego to sie nie zrobi ku uciesze gawedzi.
Jaranie się niemiecka motoryzacją to pedalstwo.
A wszystkie modele audi i be-em-wu to ciota i ch*j.
@up
Może i on jeździ tico, ale ma rację, niemieckie auta nie dorastają do pięt innym. no, są na równi z koreańczykami, ale skośnookie produkują tani szajs, niedługo zaczną to w lidlu sprzedawać za grosze.
Każdemu pasuje co innego, ja wolę jeździć minivanem marki Citroen, jak fotele w domu zostaną, to jakąś trumnę się przewiezie, bo takie pakowne to auto