Kolejny dowód na to, że koty są potrzebne. Gdyby nie zderzenie, to auto nabrałoby takiej prędkości, że dziecko skończyłoby co najmniej z jakimś urazem psychicznym. Dobrze, że kotu nic się nie stało. Dla tych, którzy czerpią radość z ich śmierci (czyli dla umysłowych sp***olin) polecam zapoznać się z historią europy i do czego doprowadziło ich wybijanie na polecenie idioty, grzegorza ix.
Kolejny dowód na to, że koty są potrzebne. Gdyby nie zderzenie, to auto nabrałoby takiej prędkości, że dziecko skończyłoby co najmniej z jakimś urazem psychicznym. Dobrze, że kotu nic się nie stało. Dla tych, którzy czerpią radość z ich śmierci (czyli dla umysłowych sp***olin) polecam zapoznać się z historią europy i do czego doprowadziło ich wybijanie na polecenie idioty, grzegorza ix.
@ panta_rhei, ciebie j***ć już nie trzeba. Za bardzo stary cię j***ł ch*jem w dupę, gdy byłeś małym bękartem.
Jaką trzeba być sp***oliną umysłową, by się spiąć, bo ktoś nie lubi kotów. No tak, trzeba być kocim zoof... znaczy kociarzem(czyt. niedorozwojem umysłowym).
do ciebie p*zdo nie piszę.