Nie oglądam już tego... k***a mogę patrzeć jak kogoś miażdży czy rozgniata, ale tego zwyczajnie nie mogę oglądać. Dlatego nigdy już nie będę się siłował na rękę. Kiedyś robiłem to często... I powiem Wam szczerze, na takie złamania nie ma wpływu siła większego i silniejszego przeciwnika. Kości to jest dziwna struktura i każdy ma inną. Czujesz się mocny i możesz być nie wiem jakim koksem, ale ręka może nie wytrzymać nawet z byle chuchrem. Wszystko jest uzależnione od budowy i genów. Często kupuje w masarni kości dla psów (oczywiście całe). Kiedy je przerąbuje na mniejsze kawałki to każda w środku się różni. Mimo, że kości po wzięciu do ręki są identyczne i mają podobną wagę to w środku różnią się grubością ścianek, połączeń itd. Wiem,że ch*j Was to obchodzi i że to kości świń i bydła, ale u ludzi jest podobnie. Mało tego większy (silniejszy osobnik) jest bardziej narażony na wszelkie zwyrodnienia, mikro urazy itd. Dobra kończę pie**olić i tylko Was ostrzegam nie siłujcie się na rękę. Żaden to wykładnik siły i męstwa, a w najlepszym razie coś sobie naciągniecie, a w najgorszym ręka pęknie jak ołówek.
@Pantilion
Siłowanie na rekę było miarą siły i męstwa w podstawówce, i tak jak mówisz, teraz jest głupotą.
No co innego jak się bawią w te zawody itp. No to ok. Są przygotowani, trenują i ogólnie.
Niestety zwykły kowalski jak ma już swoje lata to w obecnych czasach przy ch*jowych dietach gdzie kości są słabe to głupota.
Dopóki internetów nie wymyślili nie wiedziałem nawet że tak często to się zdarza. Ile to razy człowiek się łapał po pijaku i wyginał te łapy na wszystkie strony jak poj***ny. Teraz...nie ma k***a opcji Nie nie i jeszcze raz nie. Boli od samego patrzenia, mózg już ma swoją opinię na ten temat i pie**oli.
W ramach programu "Sadistic bawi i uczy" - na kosteczki i stawy polecamy żywokost (taka roślinka dla mniej kumatych). Osteoporoza, dolegliwości pourazowe, obicia, złamania - info do znalezienia w necie i zielnikach. I pamiętajcie - ziołolecznictwo na terenie UE nie jest mile widziane
Na stan kości poza dietą wpływa przede wszystkim to czy są poddawane obciążeniom. Jak ktoś siedzi na dupie to choćby nie wiem jak dobrą ma dietę nie będzie miał mocnych kości. Trening oporowy czyli siłownia jest najlepszy z punktu widzenia ogólnego zdrowia organizmu. Warto ćwiczyć bo o ile możemy odmówić siłowania na rękę to na przypadkowe pośliźnięcie się na lodzie nie mamy już takiego wpływu.