Nie znam się, ale nie powinno być jakiegoś rodzaju hamulca na końcu? Chyba że wszyscy tak zjeżdżają i nikomu to nie przeszkadza to spoko.

Kiedyś to wrzucałem. Usunęli bo link z LL zniknął czy coś. W każdym razie było blisko 1000 piw albo trochę ponad, nie pamiętam.

up jakiego hamulca;d . Lina powinna isc w gore zeby samo przyhamowalo powoli.

Matkę oszukasz, ojca oszukasz, małżonka oszukasz ale fizyki nie oszukasz.

a tam pie**olicie - zrobiła tyle obrotów, że tym zjazdem ZŁAMAŁA kilka zasad fizyki i pewnie nogę, albo i kark

No niestety , takie rzeczy dzieją są poza kuchnią

double backflip

Takie rzeczy to trzeba umieć zrobić, same się nie dzieją.

k***a pany, podwojny backflip.

One zawsze walą ryjami tak samo..

Ale nak***iła salt

Ooszesz k***a, zaskoczyła mnie. Myślałem, że siłą rozpędu pie**olnie w drzewo, a tu proszę półtora salta w pozycji złamanej. Klasyka

TT4, potwierdzam,było. Ktoś napisał wtedy dobry komentarz, że laska jest tak gruba, że zaczęła orbitować wokół własnej osi

Powinien być hamulec. Jak z kumplami takie coś robiliśmy, to była lina powieszona na paru bloczkach w poprzek, nawet działało. Co przyj***łem jak kumple zapomnieli napiąć hamulca to moje, ale tak zajebistego piruetu nie udało mi się zrobić.