Ps, dzięki za wrzute. Takie materiały sprawiają, że coraz bardziej cenię sobie bycie bezdzietnym stulejem. Tylko jakieś piździcho ulane by się przydało, żeby zakisić ogóra ze 2 razy w tygodniu. Nic więcej do szczęścia mi nie potrzebne. Żreć zrobię, na chacie posprzątam i szmaty upiorę sobie sam.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.