ufff na szczęście nie mam bierzmowania A sucharek zacny
nie rozumiem
Ale co tu ma bierzmowanie do rzeczy?
"sorry nie mam bierzmowania" rozwiązuje problem bycia potencjalnym chrzestnym
"sorry nie mam bierzmowania" rozwiązuje problem bycia potencjalnym chrzestnym
Odpowiednie co łaska rozwiązuje powyższy problem
Mam w rodzinie właśnie takich zastaw się a pokaż się. Wszyscy wiemy o co chodzi. Chrzestnym ich dziecka został pewien Francuz. Nie ciapaty, żaden inżynier z pontonu. Przyjaciel rodziny. Człowiek bardzo w porządku. Rok temu była komunia. Chrzestna wydała kupę pieniędzy na jakieś gadżety. On dał dla dziecka biblię (jakieś spacjalne wydanie oprawione w skórę itp) oraz medalik. Rodzice dziecka nieco się zdziwili. Dopiero później przy polskiej wódeczce musiałem wyjaśnić żabojadowi o co chodzi w części polskich komunii. Obiecał, że na osiemnastce chrześniaka nadrobi zaległości
Mam w rodzinie właśnie takich zastaw się a pokaż się. Wszyscy wiemy o co chodzi. Chrzestnym ich dziecka został pewien Francuz. Nie ciapaty, żaden inżynier z pontonu. Przyjaciel rodziny. Człowiek bardzo w porządku. Rok temu była komunia. Chrzestna wydała kupę pieniędzy na jakieś gadżety. On dał dla dziecka biblię (jakieś spacjalne wydanie oprawione w skórę itp) oraz medalik. Rodzice dziecka nieco się zdziwili. Dopiero później przy polskiej wódeczce musiałem wyjaśnić żabojadowi o co chodzi w części polskich komunii. Obiecał, że na osiemnastce chrześniaka nadrobi zaległości
Rozchędażacz. Ja mam wrażenie, że to właśnie duchowieństwo swoim rozpasaniem doprowadziło do tej patologii.
A ja mam wrażenie, że najsłynniejszy łowca sadistica wrócił z wygnania na jakimś nadupiu - i stąd ten nick.
ufff na szczęście nie mam bierzmowania A sucharek zacny