Usłyszane od wykładowcy byłego wojskowego. Otóż jego znajomy pracuje w jakimś sklepie meblowym jest tam dostawcą. Dostarczał przesyłkę na terenie Niemiec no i rozmawia z tym Niemcem:
-Po co wam tylu tych emigrantów przecież macie ich już ponad milion??
.
.
.
.
.
.
-A bo widzi Pan u nas nic się nie zmarnuje. Najwyżej przerobimy na mydło.
To niemcy mają emigrantów?
Śmiechy śmiechami, ale to jest przesada.
@Autor
Nie siej fermentu, wystarczy, że już podrzędne dziennikarzyny (głównie TVP) to robią......
Zapamiętaj: imigrant to nie to samo co emigrant.
Tłumaczę i objaśniam:
1. O emigracji i emigrantach mówimy w sytuacji gdy ktoś skądś wyjeżdża. Podczas drugiej wojny światowej wielu Polaków wyemigrowało do Wielkiej Brytanii.
2. Natomiast o imigracji i imigrantach mówimy, gdy ktoś gdzieś przyjeżdża. Podczas drugiej wojny światowej w Wielkiej Brytanii nastąpiła wielka imigracja ludzi ze wschodniej Europy.
To zależy od kontekstu, ale w wypadku tego (zwanego hucznie) żartu brzmi to mniej więcej tak: niemcy chcą zrobić mydło z niemców którzy wyjechali z kraju......
Że przepis szwaby na zmydlanie ciał mają niewątpię, ze skóry podobno też niezłe pergaminy się robiło, ciała świetnie sprawdzają się na każdym wydziale medycyny, a na ledwo żywych ludziach rewelacyjnie testuje się środki medyczne. Tylko jedno mnie zastanawia:
Jak niemcy zamierzają to wszystko robić kiedy im głowy w imię Allaha upie**olą?
- Po co wam tylu tych emigrantów przecież macie ich już ponad milion??
- Najwyżej wyjebiemy stąd wszystkich Polaków to trochę miejsca się zwolni, i kradzieży będzie mniej. Poza tym Unia Europejska im nie pasuje to niech sp***alają do siebie do swojego raju.