Prawdą i tak jest, że taka muzyka stanowi zdecydowaną mniejszość, a że jest bardzo popularna? Cóż, to wina większości ludzi i tego, że nie mają za dużych wymagań.
Dobra muzyka stanowi większość, ale jest to nisza i trzeba umieć szukać.

PS Odnoszę się do nazwy filmu, bo trzeba być naprawdę ignorantem, by uważać, że w dzisiejszych czasach, nie powstaje dobra muzyka.
Film zaś sam w sobie zabawny, bo idealnie obnaża prymitywność tego mainstreamowego gówna.

P.S. Nie lubię ani Aviciego ani Skrillexa.

Nie sądzę, by ktoś z takim nickiem, jarał się gównem

Słuch, inteligencja przestrzenna, wyczucie taktu, zwinne łapy-już widzę jak ten śmieszek gra na launchpadzie. Nie mówię o samym tworzeniu dubstepu i jemu podobnych bo to nie prawdziwa muzyka która bazuje na zgrabnej wpadającej w ucho kompozycji ani inteligentnej warstwie wokalnej a jedyne walenie charakterystycznymi dźwiękami byle wstrzelić się jakoś w bit. Niemniej samo odtwarzanie tego czegoś na launchpadzie do łatwych nie należy

Piwo za samo jebnięcie kartką na początku

Ja bym tego muzyka nie nazwał ale nie oceniam ludzi, którzy tego słuchają i im się to podoba bo kim ja jestem żeby to robić? Nie lubię jak obcy mnie oceniają więc dlaczego ja miałbym to robić.

Najwięcej o muzyce do powiedzenia mają ci, którzy gówno o niej wiedzą ...


Każda muzyka jest dobra, i każdy słucha czego chce. Autor filmiku to cyniczny debil, który sam pewnie gówno wie, a krytykuje. Idź pan w ch*j do sucharów.

Zastanawiam się co to za kawałek który dodał Ardrian... Info jakieś? Bo rozumiem że typek na tym grający to R!OT.

M4SONIC - Weapon (Live Launchpad Mashup)

cuurni, polecam też to
Madeon - Pop Culture (live mashup)

@up, typek to M4SONIC - https://www.youtube.com/watch?v=3vC5TsSyNjU

co do samych launchpadowców, to imo dobra muza do pracy, zagłuszasz open space samemu nie wrzeszcząc tesktu piosenki przy tym ulubiony mój filmik ( piosenka ) to Madeon - Pop culture ( https://www.youtube.com/watch?v=lTx3G6h2xyA ). Ogólnie jest tego masa muzyki nie granej na instrumentach, czy to remixowanej ( w której imo rządzi Vanic ( https://www.youtube.com/watch?v=O8K2QRwKq54 ) czy to launchpadowej, tylko niestety "ludzie" jak nie jest prawilnie grane na gitarze, to od razu kojarzą z Skrillexem i tu jest problem. Nikomu się pogooglać nie chce, a pie**olić każdy potrafi

A przy okazji ciekaw jestem co taki typ sądzi o muzyce filmowej albo nawet ostatnio trochę popularniejszej growej ( która imo i tak przy dzisiejszych "hita" wyprzedziła tą kinową ).

pie**olenie, niektórzy stukot przejeżdżającego pociągu nazywają muzyką, lub dźwięki natury. Osobiście takiego skrillexa nie mogę słuchać, ale jest dubstep, który jest spoko. Każda muzyka ma swoich odbiorców, a to, że się nam nie podoba nie świadczy, że muzyką nie jest.

@Estivo
Dzięki za tego Vanica, przyjemnie się go słucha.

Nie wiem, dlaczego zaczeliście rozmawiać o dubstepie, przecież nikt tutaj nie wstawił tej muzyki...

@Tommytom
Czy muszę być mechanikiem , aby powiedzieć, który samochód jest ładny i fajnie się nim jeździ?

Muzyka jest kwestią gustu i przede wszystkim charakteru.
Moim zdaniem nawalenie przypadkowych dźwięków, niczym z kopalni, fabryki czy innego hałaśliwego miejsca, aby tylko wstrzelić się w bit, jak to powiedział @Ardrian, to nie muzyka tylko szajs dla upośledzonych. Coś jak przypadkowe bazgroły na płótnie narysowane przez człowieka z parkinsonem i dałnem w jednym - a to również według największych "koneserów i znawców" nazywane jest sztuką.
Tak to jest, że robią teraz najgorszy chłam, bo chodzi o trafienie do jak największej liczby odbiorców, którzy najczęściej pochodzą z niżu intelektualnego, którzy nie są zbyt wymagający i chętnie płacą z byle co. Hajs płynie, więc to robią.

@Up

Jeśli twierdzisz, że dubstep nie jest muzyką to zapoznaj się z dokonaniami Merzbow, pogadamy wtedy. Koleś ma spore grono fanów na całym świecie i tak, nie jest jedyny ;D

Nikt nie powiedział, że muzycy dubstepowi czy tego pokroju muzyki autorzy są dyletantami muzycznymi, tyle że ich muzyka nie ma żadnego charakteru ani uczucia. To tak jak ja bym usiadł i się wysrał i stwierdził, że to moje, piękne i w ogóle, a inni co tak nie myślą to ch*j. Sam jestem "muzykiem", może nie profesjonalnym, ale mam wiedzę na ten temat i wiem, że to wcale nie jest łatwe zrobić taką muzę, ale jak przeczytałem u kogoś tam wyżej, że mają wyczucie rytmu i w ogóle "launchpadzie" to myślałem, że opluje monitor. No k***a, a co powiesz na temat perkusistów? Ci dobrzy, grający w profesjonalnych zespołach to (zazwyczaj) chodzące metronomy (szczególnie Ci jazzowi). Synchro rąk i nóg jest niemalże wrodzone, tego się nie da do końca nauczyć, no chyba że na przestrzeni lat. Wtedy wszystkiego się można nauczyć. Gitarzyści tak samo. Wpisz sobie Adam Fulara w internet i zobacz co ten gościu robi na gitarze. Basiści grający klangiem (coś jak fingerstyle gitarowy, tyle że na basie) tak samo. Ich to podziwiam w całej krasie, bo najzwyczajniej w świecie mają opanowane sekcje rytmiczne i melodyczne na jednym instrumencie do perfekcji. Prawa i lewa ręka to magia. Profesjonalni klawiszowcy mają opanowane takie rzeczy, które Ci się nawet w głowie nie śniły. Taka muzyka to jest po prostu tak na prawdę kopiowanie czyjejś muzyki (sample same się nie robią). Nie znaczy to, że ktoś kto słucha rapu czy techno jest idiotą, kretem czy w ogóle kimś gorszym, ale 95% ludzi tego słuchających nie ma zielonego pojęcia o muzyce.

zapoznaj się z dokonaniami Merzbow

No cóż zapoznałem się. Jeśli kogoś kręci tak kupa to jego sprawa.