Śmiejcie się, ale amerykańce podczas II WŚ stworzyli bombę zapalającą z nietoperzy. Nietoperz miał zapalnik czasowy z napalmem, czy innym gównem zapalającym i kilkaset tysięcy zostało zrzuconych z samolotu. Nietoperki szukały schronienia w dachach japońskich domów, które podpalały.