18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info
topic

Muzułmańscy radykałowie do telewizji, Brytyjczycy do więzień

gruchens • 2013-05-29, 14:14
Po zamachu w Woolwich, muzułmański kaznodzieja nienawiści Anjem Choduary robi rundę honorową po BBC i Chanel 4, tymczasem w nocy brytyjska policja wyciąga z łóżek ludzi, którzy dali wyraz swojej frustracji za pomocą Twittera i Facebooka.



To obraz uproszczony, a jednak taki idzie przekaz do społeczeństwa. Pomimo że premier David Cameron zapowiedział zaraz po zamachu, że weźmie się za kaznodziejów nienawiści, pierwsze kroki zostały podjęte przeciwko tym, którzy, w reakcji na zabójstwo brytyjskiego żołnierza, podżegają do nienawiści przeciwko muzułmanom. Nie wiadomo jakich konkretnie wpisów dotyczyły aresztowania, jednak traktowanie ich autorów jak najgroźniejszych bandytów jest reakcją przesadzoną.

Gdy na te działania nałoży się obraz kaznodziejów uzasadniających zamach na ekranach telewizji, poczucie niesprawiedliwości społecznej będzie się pogłębiać. Zwłaszcza, że Cameron jak widać nie dotrzymał wcześniej obietnicy złożonej po wygranych wyborach, „zero tolerancji dla radykalizmu islamskiego”, czyli zajęcia się nie tylko terrorystami, ale tymi, którzy radykalną ideologię rozszerzają. Co więcej śledztwo przeprowadzone rok temu przez „Sunday Telegraph”, ujawniło, że Sayeeda Hussain-Warsi, przewodnicząca Partii Konserwatywnej posiada powiązania biznesowe z członkiem Hizb ut-Tahrir, oficjalnie dążącej do wprowadzenia globalnego kalifatu.

Oczywiście służby nie mogą stać obojętnie wobec deklaracji popełnienia czynów karalnych. Podobne zdarzenie miało miejsce w przypadku oświadczenia „Nienawidze Islamistów….zabije każdego Islamiste(muzułmanina) który źle na mnie spojrzy” wysłanego do redakcji euroislam.pl. Natychmiast została poinformowana policja, bo w takich sprawach należy dmuchać na zimne i trwa już śledztwo. Jeżeli okazałoby się jednak, że brytyjskie wpisy jedynie krytykowały muzułmanów – nagłówki prasy są enigmatyczne i mówią o „antymuzułmańskich wypowiedziach”, będziemy mieli już do czynienia z myślozbrodnią.

aut:
Jan Wójcik
źródło: euroislam.pl

mój pierwszy temat, więc żeby się wpasować w dziwne mody, których nie rozumiem, to dodam do stopki: jak było to do kosza, polski wymagany, no i obowiązkowa emotka :idzwch*j:

Re...........ms

2013-05-29, 14:49
Muslims go fuck yourself on the desert!

ProVVe

2013-05-29, 15:11
Rems napisał/a:

Muslims go fuck yourself on the desert!




Szkoda nawet na to ścierwo piachu... Jak to ten brudas j***ny powiedział "walczcie jak tak jak oni z wami walczą..." Czyli trzeba im ucinać publicznie łby... Na wpuszczali ich, dali kasę, opiekę medyczną itp... Teraz za to otrzymują zapłatę w postaci napaści, śmierci i wyginięcia w za te 20-30 lat...

oc...........an

2013-06-01, 15:48
ProVVe, ja tam nie chcę nikogo bronić, ale uważam, że muslimy nawet z 5krotną przewagą liczebną gówno będą w stanie zrobić. Tym bardziej, że im więcej muslimów, tym mniej kasy na socjal, a to oznacza, że jeśli będą chcieli się utrzymać w Europie, to będą musieli znaleźć pracę. Mimo wszystko kraje Europy zachodniej są o wiele bardziej stabilne i silne od krajów Afryki i nie skreślałbym ich jeszcze. Szczególnie, że np UK lub Francja to nie Pakistan i jedyne czym mogą się "uzbroić" w miarę powstania to pałki i scyzoryki (szczególnie, że w UK policja nawet nie nosi broni).

Mimo wszystko, wydaje mi się, że ciapaci prędzej się zasymilują niż wybiją białych. Przypomnijcie sobie murzynów w USA - równie beznadziejny element, ale się zasymilował po 30 latach i teraz mają całkiem wydatny wpływ na naszą kulturę.

Również mam takie wrażenie, że islam jest teraz na samym szczycie popularności i rozwoju (jak chrześcijaństwo w czasach średniowiecza) i już niedługo zacznie się jego "upadek", wszak muslimy znalazły już swoją nową ziemię - Europę Zachodnią ;)


PS: tak na marginesie, zauważcie, że muslimy były bardzo rozwinięte i postępowe, a później spokojne i tolerancyjne i cały ich hejt na świat zaczął się mniej więcej kiedy Brytole zaczęli ich kolonizować, tłamsić i wyzyskiwać. Co jak co, ale cały radykalny islam, to tak naprawdę zasługa przodków Brytyjczyków i Francuzów


PS2: na dodatek politycy na zachodzie to nie nasi "politycy" którzy tylko dorywają się do koryta. Najczęściej chcą dokonać zmiany. I tak jak USA siedzi (nie)wiadomo dlaczego w Afganistanie tak i muslimy w Europie są zapraszani nie bez powodu.