Ale fajnie machał łapkami na asfalcie
Nashville.
Wszystko ładnie opowiedziane w filmie.
Aresztowany zmarł w drodze do szpitala.
Ci mu mówią : nie ruszaj się, a ten kraulem na plecach śmiga na afalcie.
Wogóle o co chodzi murzynom, że nawet jak oberwą kulkę,
to dostają jakiegoś przykurczu żeby się nie dać zakuć?
Ale jak strzelił ogrodzenie i sie rykoszetem odbiło, to bidulek się wystrahał.
No Debil.