https://www.nowiny.pl/wiadomosci/218421-balsamista-z-radlina-wydobyl-z-grobu-cialo-matki-mieszkal-z-nim-13-lat-fakty.html

Tu macie link do pseudodziennikarzy

P.S. może mama obiacała ugotować bigos i nie zdążyła - a trauma została

W artykule jest też komentarz. Dobre story po grubym blancie to jest tylko pomyślcie, że jesteście ratownikami medycznymi. "Co za brednie. Szwagier znajomej był przy tej akcji. Męższczyzna dzwonił na pogotowie ze złe sie czuje. Po przyjeździe okazało sie ze musi byś hospitalizowany i to wtedy powiedział ze chce sie pożegnać z mama...poszedł do drugiego pokoju wraz z ratownikami. Oczom ich ukazały sie zwloki"

Niewiarygodne

Widać, gdzie najczęściej mamusie ładował

To tak zwany "mami synek". Kawaler, całe życie na garnuszku, bez pracy. Jedyną kobietą jaką dobrze znał to mama. Obie strony są winne (mama-syn), bardziej mama.

To tak zwany "mami synek". Kawaler, całe życie na garnuszku, bez pracy. Jedyną kobietą jaką dobrze znał to mama. Obie strony są winne (mama-syn), bardziej mama.

To tak zwany "mami synek". Kawaler, całe życie na garnuszku, bez pracy. Jedyną kobietą jaką dobrze znał to mama. Obie strony są winne (mama-syn), bardziej mama.

To tak zwany "mami synek". Kawaler, całe życie na garnuszku, bez pracy. Jedyną kobietą jaką dobrze znał to mama. Obie strony są winne (mama-syn), bardziej mama.
To tak zwany "mami synek". Kawaler, całe życie na garnuszku, bez pracy. Jedyną kobietą jaką dobrze znał to mama. Obie strony są winne (mama-syn), bardziej mama.
To tak zwany "mami synek". Kawaler, całe życie na garnuszku, bez pracy. Jedyną kobietą jaką dobrze znał to mama. Obie strony są winne (mama-syn), bardziej mama.

Napisz jeszcze raz, bo nie rozumiem

To tak zwany "mami synek". Kawaler, całe życie na garnuszku, bez pracy. Jedyną kobietą jaką dobrze znał to mama. Obie strony są winne (mama-syn), bardziej mama.
To tak zwany "mami synek". Kawaler, całe życie na garnuszku, bez pracy. Jedyną kobietą jaką dobrze znał to mama. Obie strony są winne (mama-syn), bardziej mama.
To tak zwany "mami synek". Kawaler, całe życie na garnuszku, bez pracy. Jedyną kobietą jaką dobrze znał to mama. Obie strony są winne (mama-syn), bardziej mama.

Naucz się gotować jak tak Ciebie to drażni.

całe życie na garnuszku

To chyba zrobiła mu solidny zapas na te 13 lat

Ale miała przynajmniej świeżą prasę. Nie nudziło jej się.

Ciekawe czy zamoczył

Jakby zatrzymal ja przed pogrzebem, to przynajmniej rente moglby pobierac. Amator...

jak by kochał to by na gazetach nie leżała.

Jakby zatrzymal ja przed pogrzebem, to przynajmniej rente moglby pobierac. Amator...

Był taki przypadek.

Jak to Lemmy K. kiedyś charczał Love me forever.

Męższczyzna

Jak ty faktycznie jesteś '86 r.

Męższczyzna

i masz prawa wyborcze to jesteśmy uj***ni.

Swoją drogą szwagier znajomej, czyli gówno prawda. Wracaj na tiktoczka.