Ładne zdrowe dupeczki za 30 lat same zamienią sie w morświny, przedtem przejdą jeszcze kilka faz popie**olenia umysłowego.
Nie no w tych czasach to już nie do końca. Kiedyś to jak baba wyszła za mąż to faktycznie w bardzo dużej ilości przypadków przestała o siebie dbać, zaczęła tyć i robiła się z niej jędza.
Zresztą faceci podobnie (patrz janusze 40-60lat z brzuchami).
Teraz to inaczej bo baba zdaje sobie sprawę, że jej chłop może w sekundę sobie nową, młodą dupę wyszukać w necie albo w pracy jakąś żądną awansu i kariery.
Mówcie co chcecie ale ja nie chciałbym żeby jakaś głupia k***a śmieszkowała na plaży widząc jak moją babcię pierwszy raz nad morzem złapał skurcz, nie potrafi nawet wstać na nogi, a morze obraca nią lepiej niż dziadek.
Dla mnie nieśmieszna znieczulica i ten śmiech 30 IQ