18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

"MOJA WINA JEST?!"

Polskie_Drogi • 2020-01-03, 10:58
Młodociany szofer, który nie rozumie podstawowych zasad ruchu drogowego, a winę za spowodowanie kolizji próbuje zrzucić na innego kierowcę.


S.T.U_Cummins

2020-01-03, 18:24
Na zielonym mogła się zatrzymać i była by jego wina

ellsworth

2020-01-03, 18:40
akuel napisał/a:

A co w przypadku gdzie ktoś specjalnie i bezpodstawnie zahamuje awaryjnie? Też wina najeżdżającego? Bo raczej nie sądzę.



Oczywiście, że tak. Co to ma za znaczenie czy ktoś "podstawnie" czy bezpodstawnie zahamował wobec faktu, że nie zachowałeś wymaganego odstępu? To wg. ciebie jak zahamuje i wjebiesz mu się w dupę to wina zależy od tego czy np. coś na drogę wbiegało czy nie??



sars_80

2020-01-03, 21:32
Henboh napisał/a:

Wjazd w dupę to nie jest zawsze wina wjeżdżającego. Problem w tym, że bez kamerki ciężko takie sytuacje udowodnić.



nawet jak masz kamerke jedziesz po asfalcie ale zaj***ny, twoja wina

Adrianadernew

2020-01-03, 22:07
skąd on się tam k***a wziął?

bleblebator1

2020-01-04, 02:59
ZaSwojePiję napisał/a:

Z hondy wysiadlo dwoch


We dwóch prowadzili? Siedzieli sobie na kolanach?
A zresztą jeden h*j, i tak było ciemno i mogli sobie robić laskę

akuel

2020-01-04, 09:31
ellsworth napisał/a:

Oczywiście, że tak. Co to ma za znaczenie czy ktoś "podstawnie" czy bezpodstawnie zahamował wobec faktu, że nie zachowałeś wymaganego odstępu? To wg. ciebie jak zahamuje i wjebiesz mu się w dupę to wina zależy od tego czy np. coś na drogę wbiegało czy nie??




No widzę, że prawko w chipsach znalazłeś albo dalej szukasz.

aronio

2020-01-04, 23:21
akuel napisał/a:

A co w przypadku gdzie ktoś specjalnie i bezpodstawnie zahamuje awaryjnie? Też wina najeżdżającego? Bo raczej nie sądzę.



masz obowiązek zachować bezpieczny odstęp i dostosować prędkość do panujących warunków na drodze..no i zasada ograniczonego zaufania..wyjątek: sebix wyprzedza cię bo wg niego za wolno jechałeś i hamuje na gwałt ty walisz w tył... wtedy uratuje cię kamerka lub świadki...

Hrabia Drapula

2020-01-05, 13:33
JP100% dzwonimy na policję
ale to wasza wina
serio? to sp***alamy

Wiewór

2020-01-05, 15:01
aronio napisał/a:

masz obowiązek zachować bezpieczny odstęp i dostosować prędkość do panujących warunków na drodze..no i zasada ograniczonego zaufania..wyjątek: sebix wyprzedza cię bo wg niego za wolno jechałeś i hamuje na gwałt ty walisz w tył... wtedy uratuje cię kamerka lub świadki...



Ludzie ciągle nie kumaja co to jest zasada ograniczonego zaufania. Zalecam ja przeczytać. Bynajmniej nie oznacza ona ze masz każdemu nie ufać.
Zdarzają się przypadki gdy ktoś zajedzie droge lub specjalnie zahamuje i nie ma wtedy winy tego co wjechał w dupę. Bez kamery nie da się tego udowodnić.
Był taki filmik nawet tutaj na sadolu jak złotówka połowal na jelenia i chciał wymusić na kobiecie odszkodowanie.

pawel12342

2020-01-05, 20:48
Dobrze , że uciekł będzie k***i syn płacił regres

silveriusz

2020-01-10, 20:27
Geniuuuu napisał/a:

Panie silweriuszu (brzmi jak Januszu) taka oto sytuacja :
Teren niezabudowany, droga dwujezdniowa, dwopasmowa oddzielona pasem zieleni tam kilka śmieci jakieś grzybki ale to mniej ważne.
Jadę sobie prawym pasem z prędkością 87,3km/h tak już dobre 2462 metry. Na 2463 metrze zauważam sunący lewym pasem samochód, kilka cennych metrów dalej jest już na mojej wysokości, wyprzedziwszy mnie przypomniał sobie ze ten prostopadły zjazd, który jest 200 metrów przed nami prowadzi prosto do jego lubej i za nic nie może teraz z niego nie skorzystać.
Tak oto drzewa, ptaszki, szum lasu i jakiś artysta w yarisce z podwójnymi lusterkami zmienia pas bezpośrednio przed moim samochodem nie informując o tym zamiarze nawet kierunkowskazem, kolejno dusi hamulec aby wytracic swoje 102,65km/h.
Średni czas reakcji jakim jest 1000ms nie pozwala mi w niego nie przydzwonic.
Czyja wina Panu insyruktoru?



nie zesraj się, w tej konkretnej sytuacji to on złamał przepisy ruchu drogowego, powień wykonać manewr wyprzedzania w bezpieczny sposób, nie utrudniający jazdy innym pojazdom.

akuel napisał/a:

A co w przypadku gdzie ktoś specjalnie i bezpodstawnie zahamuje awaryjnie? Też wina najeżdżającego? Bo raczej nie sądzę.



jest wina najeżdżającego, to ze ktoś to robi specjalnie, trudno, prawo nigdy nie jest idealne, tak jak pisałem wcześniej widzisz pojazd który zachowuje się dziwnie, lepiej zachować bezpieczny odstęp.

akuel napisał/a:

No widzę, że prawko w chipsach znalazłeś albo dalej szukasz.



jesteś ograniczony umysłowo, MUSISZ być przygotowany na to ze ktoś może np. zahamować bo zdawało mu się ze zobaczył kota, dlatego od pojazdu z tyłu należy zachować BEZPIECZNY ODSTĘP co jest w tym nie zrozumiałego ?