Ten dowcip jest ch*jowy jak gówno

Ten dowcip jest ch*jowy jak gówno

srasz ch*jem?

Pewnie lubi rurki z czekoladą.

Ilekroć słucham plebejuszy w tramwaju lub czytam w necie utwierdzam się w swojej mizantropii.

ciekawe ile osób, aby zrozumieć, googlowało słowo mizantrop

^ co najmniej ja...i się tego k***a nie wstydzę. Nauczyłem się tak angielskiego to nauczę się i polskiego

- Czy jest na sali lekarz?!
Cisza...
- Czy na sali jest mizantrop?
- Ja jestem mizantropem, o co chodzi?
- Tu człowiek umiera. A naciesz się.

- Czy jest na sali lekarz?!
Cisza...
- Czy na sali jest mizantrop?
- Ja jestem mizantropem, o co chodzi?
- Tu człowiek umiera. A naciesz się.

Proszę państwa, juz widać, już biegnie, siwy dym zza zakrętu, te emocje, ten wysiłek. Przekracza linię portalu drugi zawodnik ze swym kawałem! Oddaję głos do studia. Halo, halo Mietku

Halo, halo Franku.
Coś mi się wydaje,że seria nawet udanych dowcipów, które autor nagle tu puścił, wynika z tego, że natrafił na jakąś stronę z żarcikami, której wcześniej nie znał.

Ludzie ratujcie moje dziecko umiera- krzyczy matka
Dajcie lekarza- woła
A mizantrop może byc - odpowiada lekarz

Mizantropia – pojęcie ogólnie określające niechęć do gatunku ludzkiego. Nie jest to uczucie skierowane do poszczególnych jednostek, ale do ogółu populacji (z własną osobą włącznie). ~ Wikipedia

cholera, pierwszy raz bonguś mnie rozbawił

Dobry inteligentny dowcip.

przecież on sobie jaja z was robi a wy mu jeszcze piwa stawiacie. ile jest dobrych materiałów w poczekalni i jakoś nie dacie piw tylko za sam nick bong man nawet gdyby wstawił zdjęcie gowna.