Tak z drugiej strony - jeśli nie było miejsca a potrzebna była natychmiastowa interwencja to gdzie mieli stanąć? 100m dalej? Wtedy pokolenie JP doj***ło by się że długo ich nie było.
Ale po co ja to mówię, pokolenie JP & SM wie lepiej...
Tak z drugiej strony - jeśli nie było miejsca a potrzebna była natychmiastowa interwencja to gdzie mieli stanąć? 100m dalej?
Pierd*lisz głupoty, jeżeli jest to natychmiastowa interwencja, mają OBOWIĄZEK właczyć "koguty" w innym przypadku nie mają prawa stawać w niedozwolonych miejscach.