Zmarnowany potencjał. Jak już miał się zabić to mógł spróbować skoczyć złapać się w powietrzu przewodu i jest szansa, że ręce by mu się zacisnęły i po śmierci by jeszcze chwilę powisiał. A tak w sumie jego śmierć była bez sensowna bo niczego nowego się nie dowiedzieliśmy