Biedny człowiek, całe życie z wpojonymi przez rodziców kompleksami. Wstydził się bycia czarnym, dlatego przeszedł masę operacji plastycznych, które miały wybielić jego skórę. Omal nie wstąpił do Narodowego Odrodzenia Polski.
Tak do końca, to nie wiadomo czemu jackson się wybielił. Praktycznie nigdy nie powiedział, że wstydzi się być murzynem, a dodatkowo był chory na bielactwo - depigmentację skóry. Z początku były to tylko spekulacje, ale autopsja to potwierdziła. Wiele jego piosenek mówi o równości między ludźmi. Plus ludzie którzy znali go osobiście, w tym jego dzieci parę razy oznajmiły, że Micheal Jackosn był dumny z tego, że urodził się czarny. Sam piosenkarz nigdy się na ten temat nie wypowiadał. Ale z góry twierdzenie, że wstydził się bycia czarnym to taka gadka szwagra z urodzin wujka ze wsi.
["Samudaripen"], 18 cm to nie jest jakiś rozmiar "ponadeuropejski" (ale w dupala w sam raz, zwłaszcza takiego ciaśniutkiego jak mój) Także wpisuję na listę rezerwową jako ochotnika