wystarczy jeszcze dodać że pies który w domu zostaje sam na dzień prawdopodobnie zasra ci dywan, rozpie**oli meble lub inne kable i cenne rzeczy. Moja koleżanka kupiła szczeniaka labradora który gdy został sam na dzień, dosłownie wypatroszył nową kanapę do samego stelaża i wygryzł praktycznie całe obicie drzwi wejściowych.

Proszę powiedz jeszcze mi jak koty nie niszczą mebli i nie srają w ciągu dnia
Kot niszczy jak sk***ysyn jak nie ma zabawek/drapaczki a nie sra ci na dywan bo ma k***a kuwetę. Pies jak ma psie drzwiczki w domu to też sobie k***a wyjdzie się zesrać na trawnik a nie w domu.

Do tego przykład koleżanki ze szczeniakiem - jak k***a nie wiesz, że szczeniak niszczy to jesteś albo kompletną kretynką albo zj***ną ignorantką która miała kaprys na pieska.
Szczeniak niszczy. Bo to k***a dzieciak. Trzeba mu poświęcać czas na zabawę, mieć dużo zabawek dla niego i uczyć a przede wszystkim karcić za złe zachowanie.
Też mam szczeniaka w sumie i podgryzał różne rzeczy ale nauczyłem go komendy NIE (bez bicia, tylko odpychając) i jak położę na podłodze żarcie i powiem NIE to nie ruszy choćby sam został na cały dzień.

Jak ktoś nie ma czasu na psa to k***a niech sobie kupi rybki a nie potem narzeka, że mu pies kanapę rozj***ł. No i jeszcze są specjalne środki do spryskiwania które odstraszają psa od gryzienia ale to już trzeba k***a wiedzieć a nie brać pieska bo tak i ch*j.

@up jak nie masz czasu na zwierzaka to nie bierz ŻADNEGO. nawet j***nego chomika. lepiej zrób sobie dziecko. to bardziej odpowiedzialne.

Ale po co od razu te nerwy? Akurat w moim przypadku mam czas na zwierzaka ale moje mieszkanie połączone z pracownią mi na to nie pozwala (za dużo potencjalnie szkodliwych rzeczy) Domyślam się że twój post ma raczej wydźwięk ironiczny także niestety muszę podziękować za propozycję. Dzieci mnie po prostu mocno wk***iają i ich nie lubię na domiar złego troszkę się ich brzydzę. Ja wiem że brzmi niedorzecznie ale to prawda. Jestem zajebiście oziębłym człowiekiem i nawet jest niewskazane abym miał wychowywać coś innego poza żółwiem stepowym bądź uropygą.
Wiesz, niektórzy po prostu zdechną sami bo takie jest ich przeznaczenie

@velture - kilka lat temu odbywałem praktyki w schronisku i jakbym miał opisywać wszystkie historie zwierzaków które tam trafiały i argumentów właścicieli to by serwery sadistica padły.

Pies, kot, lotopałanka, jeż afrykański, jeden ch*j. Szacunek się tak na prawdę należy każdemu. No chyba że zaj***ł ci starą.