Nie ma zmiłuj. Masz fanty = dajesz fanty. Robota na rympał!
Dlatego nie dziwota, że tam zwykły złodziejaszek, złapany na robocie ma połamane żebra, wybite zęby i konkretny wpie**ol kantówką. Ludzie po prostu mają dosyć takiego złodziejstwa i bandytyzmu.