KAŻDY jeden DOBRY tokarz, powie Ci, że toczymy od siebie, a nie na siebie... Jest to w ch*j trudniejsze, ale właśnie to odróżnia tych właściwych, od amatorów...Zakładałem, że mu łapy wkręci, ale to???
KAŻDY jeden DOBRY tokarz, powie Ci, że toczymy od siebie, a nie na siebie... Jest to w ch*j trudniejsze, ale właśnie to odróżnia tych właściwych, od amatorów...
Niżej film jakiś spawacz się znalazł, tutaj tokarz... ze stu elektryków. Po co wchodzić na elektrodę i inne fora skoro tutaj są fachowcy od wszystkiego nie mówię tego złośliwie, czasami nawet się czegoś mądrego idzie dowiedzieć
@up, niby są, ale ch*ja się znają. Przecież nawet z podstaw geometrii wychodzi, że tocząc na siebie (górą) jednocześnie toczysz od siebie (dołem), skoro toczony obiekt ma kształt walca.
Tyś k***a widziała podstawy geometrii, won do kuchni
złośliwość rzeczy martwych, spośród 360 stopni wybrał właśnie tam gdzie masz ryj