18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Maszt w Konstantynowie

lapsikoss • 2012-07-01, 04:57
Z cyklu: sadol uczy i bawi

Licząc ponad 646 metrów wysokości maszt radiowy w Konstantynowie był najwyższą konstrukcją na świecie w latach 1974–1991, tj. do chwili jego zawalenia w dniu 8.08. Mało kto ma świadomość, że my, Polacy postawiliśmy coś takiego. A było się czym chwalić, cała konstrukcja ważyła 550 ton i w całości wykonana była ze stali. Jego sygnał był słyszalny w całej Europie, Wschodniej Azji, Północnej Afryce, a nawet w USA i Kanadzie. Trudno się dziwić, skoro moc nadajnika wynosiła 2 MW.

Nadajniki posiadały duży stopień automatyzacji pracy i kontroli jak na ten czas budowy obiektu, samo załączenie nadajników ur*chamiało się jednym przyciskiem, natomiast resztę procesu kontrolowały komputery, co w tamtych czasach było nowością. Nadzór nad pracą urządzeń ułatwiały liczne urządzenia kontrolne i sygnalizacyjne. Komunikację pionową wzdłuż masztu zapewniała specjalna samobieżna winda z silnikiem spalinowym, pracująca na zasadzie kolejki zębatej. Czas wjazdu na szczyt przy szybkości ok. 0,35 m/sek wynosił 30 minut. Dodatkowo maszt wyposażony był w rezerwowe drabiny. Wejście po drabinie przy dogodnych warunkach atmosferycznych trwało aż 2 godziny.

Maszt runął o godzinie 19.10 w czasie prac konserwatorskich. Trwała wymiana pięciu zespołów odciągów, które utrzymywały konstrukcję w pionie. Było to 15 lin o średnicy 5 cm. Za główną przyczynę katastrofy przyjęto nieprawidłowe napięcie odciągów. Jedna z lin pomocniczych wysunęła się z zacisków. Druga zerwała się z mocowania, nie mogąc zrównoważyć sił pozostałych lin głównych. Maszt złamał się i uderzył w podstawę. Konstrukcja przewróciła się w ciągu kilkunastu sekund.

Nikt nie zginął, ani nie został ranny. Ówczesny kierownik ośrodka odradził wjazd ekipy na szczyt. Obawiał się, że zbyt długo będzie to trwało i prace nie zostaną zakończone przed godziną 20. W chwili zawalenia się maszt był w fatalnym stanie technicznym i katastrofa była nieunikniona. Od 1974 do 1988 r. (a wiec przez 14 lat) nie był poddawany zabiegom konserwacyjnym i niezbędnym remontom. Nie uwzględniono faktu, że maszt o takiej wysokości jest narażony na nieznane dotychczas przeciążenia, jak też szybsze - od zakładanego - starzenie się. Wznosząc tę konstrukcję, nie przejmowano się zbytnio problemami związanymi z bieżącą konserwacją ani też przeprowadzeniem generalnego remontu. Kierownik ekipy konserwującej konstrukcję za spowodowanie katastrofy został skazany na dwa i pół roku wiezienia.
A maszt, wpisany do Księgi rekordów Guinnessa, skończył na złomie.


W bonusie: fragment filmu o Radiowym Centrum Nadawczym w Konstantynowie:



O wiele więcej ciekawych informacji (w tym zdjęcia, długie teksty, dane techniczne) na stronie pana Witolda, byłego pracownika centrum nadawczego.
RCN Konstantynów

BongMan

2012-07-01, 12:08
lapsikoss napisał/a:

Jego sygnał był słyszalny w całej Europie


Teraz tylko jedna polska stacja radiowa odbiera w całej Europie. Wiecie która? Ta z ryjem.

FryzjerZG

2012-07-01, 12:51
Czesto na imprezach ludzie patrza na mnie jak na kosmite, kiedy mowie ze przez prawie 40 lat mielismz rekord w wysokosci postawionej konstrukcji. Pobity zostal niedawno dopiero przez Arabow i ich Burj Kalifa. Było się czym chwalić, ciekawe które służby zleciły wywrócenie masztu ?

lapsikoss

2012-07-01, 12:55
@up
Służby? Powiedz, że to nie na serio :homer:
W kwestii rozj***nia się masztu jest wszystko na stronie pana Witka, w dziale <katastrofa>.
Nawet najlepsze służby nie wymyśliłyby takiego sposobu na wywalenie konstrukcji, to po prostu nasza polska nieudolność w niektórych sprawach. Miejmy nadzieję, że już z tego wychodzimy :P

sr...........rf

2012-07-01, 15:55
Mieliśmy najwyższy maszt na świecie, a teraz mielibyśmy najdłuższy....

Glugsti

2012-07-01, 15:55
"ur*chamiało" - jak widać, sadol nie jest zbytnio przystosowany do treści informacyjnych :P

MATTowy

2012-07-01, 15:59
04:36 - cała konstrukcja ważyła 550ton tak?

gaijin

2012-07-01, 16:02
Za to wciąż mamy najwyższą konstrukcję drewnianą na świecie ;)

Pierre d'Ollony

2012-07-01, 16:09
Ciekawsze ujęcie masztu :)



Tak właściwie ktoś wie po co aż tak wysoki maszt postawili? Jedyne co znalazłem to: "Nieprzemijającą zaletą radiostacji była możliwość bezpośredniego odbioru z klasycznego radioodbiornika (AM) programu pierwszego Polskiego Radia przez rodaków w Kazachstanie, pracowników polskich firm pracujących w Iraku, Iranie, prawie całej Europie i nawet Ameryce Północnej."
Ale coś mi się nie chce wierzyć, że po to tyle kasy w to włożyli.

NWC

2012-07-01, 16:23
Ładnie ktoś oszacował straty - na bilion starych złotych :D

Fl...........82

2012-07-01, 16:25
Psychole z Rosji miałby po czym włazić..

lapsikoss

2012-07-01, 16:28
@2482045
maszt był wyliczony co do metra, żeby dopasować go do częstotliwości pracy nadajników.
Te 646 metrów miało być równe połowie długości fali emitowanej z jego szczytu. Rozwiązanie było najlepsze z punktu widzenia radiofonii, dające możliwość wypromieniowania energii wielkiej częstotliwości przy zachowaniu zjawiska fali przyziemnej niemal na terenie całego kraju, natomiast zjawisko interferencji zostało dzięki temu przesunięte daleko poza nasze granice.

nanab

2012-07-01, 16:42
@lapsikoss widać jesteś tak tepy ze dałeś się zmanipulować. Każdy myślący zauważy że to był zamach. Liny nie pękły tylko zotały przecięte przez brzozę widoczną na zdjęciu

clemenza

2012-07-01, 18:16
"Wznosząc tę konstrukcję, nie przejmowano się zbytnio problemami związanymi z bieżącą konserwacją ani też przeprowadzeniem generalnego remontu."

przecież do dzisiaj tak jest. autostrady nowe, a już pękają ;d

Corey_09

2012-07-01, 20:08
Ja koło siebie mam taki maszt, o wysokości 342 metry