-nie przyszłam tu po żaden stroj do cyrku k***a mać rasisci pie**oleni ile razy ma to powtarzac,nie pracuje w zadnym cyrku! Cały czas mnie tylko obrażacie.
*jakiś głos: zapytajcie to dziecko czy są lwy!
- ty j***ny pie**olony murzynie zaraz ci zapie**ole, jestem dorosła!
*Jakis głos: to proszę dowód pokazać
- jaki k***a dowód , nie wzięłam dowodu, tutaj mam paczke woreczku ryżu. A wy k***y co wpie**alacie ryż z worka jak te murzyny na północy!
*jakiś głos: [niewyraźnie mówi coś chyba,że mało je bo nie rośnie]
- k***a k***a k***a [podbiega do murzynki] i co jebnąc ci teraz z dynki w cycka?
@up kolego byłeś blisko ale to na 100% dialekt stinkingshit zachowało się bardzo mało zapisków z tego dialektu i nie jestem w stanie dokładnie wszystkiego przetłumaczyć ale małe gówno miało krzyczało ,że to nie ona/ono/on? ukradło pieniądze( choć wszyscy wiedzą ,że to ona/ono/on) i ,potem było coś o j***niu kozy i jedzeniu gówna na śniadanie i , że jak będzie chciaił/a to będzie jadła gówno. Potem nie rozumiem, a potem krzyczała j***ć tuska bo nie płaci za seks