Sprawdź proszę co oznacza słowo bynajmniej.

Tak przynajmniej

Pewnie jechala p*zda prawym pasem 70km/h, ciężarówką zaczęła wyprzedzać i nastąpiło objawienie i przypomnienie do czego służy pedal gazu. A że wciskanie tego gazu szło opornie i dość długo osobówka znajdowała się w martwej strefie to efekt jak widać

Martwy punkt to ty między uszami masz. Nawet w osobówce masz miejsca w których stracisz inny pojazd z oczu.

Martwy punkt to ty między uszami masz. Nawet w osobówce masz miejsca w których stracisz inny pojazd z oczu.

dlatego kierowca powinien się upewnić przed wykonaniem manewru ......

Pewnie jechala p*zda prawym pasem 70km/h, ciężarówką zaczęła wyprzedzać i nastąpiło objawienie i przypomnienie do czego służy pedal gazu. A że wciskanie tego gazu szło opornie i dość długo osobówka znajdowała się w martwej strefie to efekt jak widać

Ale wiesz, że nie ma znaczenia ile "p*zda" jechała tym prawym pasem...?
p*zda z tira musi się upewnić, że bezpiecznie może zmienić pas ruchu i ch*j. Swoje posrane teorie możesz sobie sobie wsadzić tam, gdzie ci się w rectum faeces zbiera.

CJTKW, nie emocjonuj się. Na cmentarzach pełno jest tych którzy mieli pierwszeństwo. Wiem, oklepane.
Trzeba być pozbawionym elementarnego instyktu samozachowawczego, by utrzymywać się w tej strefie ciężarówki, mimo iż jest tam chyba że 4 lusterka i kierowca powinien nas widzieć. Skończyło się najlepiej jak mogło, choć zadatku były na dobry materiał.

Zal mi dzieci bo sie wyatraszyly.. ale jesli to rasyja.. mam mieszane uczucia

Dlatego nie jeździ się obok innego auta przez dłuższy czas , na tej wysokości, a ZWŁASZCZA obok ciężarówki. Ale do tego trzeba dojrzeć, w nie pier***ić o pierwszeństwie czy przepisach.

Zasada jest prosta duży zawsze wygrywa.

Nie jedzie się w martwym punkcie żadnego auta, albo przyśpieszasz i wymijasz, albo zwalniasz i dajesz się wyprzedzić, Jeżdże 20 lat i nigdy w takiej sytuacji bym się nie znalazł. Oczywiście wina Kierowcy z lewej

Nie jedzie się w martwym punkcie żadnego auta, albo przyśpieszasz i wymijasz, albo zwalniasz i dajesz się wyprzedzić, Jeżdże 20 lat i nigdy w takiej sytuacji bym się nie znalazł. Oczywiście wina Kierowcy z lewej

No o ile wiem nie mozna wyprzedzac prawym pasem na autostradzie

Nawet jeśli osobowy był w martwej strefie, to jego cień na pewno nie. Szoferak pewnie oglądał porno na laptopie albo szczał do butelki.

No o ile wiem nie mozna wyprzedzac prawym pasem na autostradzie

Można, jeśli poza obszarem zabudowanym droga posiada co najmniej trzy pasy ruchu przeznaczone do jazdy w tym samym kierunku.

No o ile wiem nie mozna wyprzedzac prawym pasem na autostradzie

Następny, k***a....Brawo!!!
Jesteś w stanie odnaleźć gościa, który podpisał się na twoim prawie jazdy jako osoba uprawniona do jego wystawenia i powiedzieć mu, że popełnił straszliwy błąd...?

...i jeszcze jeden....

...Można, jeśli poza obszarem zabudowanym droga posiada co najmniej trzy pasy ruchu przeznaczone do jazdy w tym samym kierunku.