Świetnie sobie radziła bez tej kuli na koniec

Brawo dla kierowcy. Pewnie zapie**alała do kościółka, to ją rozjechał.

Nie przejechał po łbie to może przeżyła. Laczki też nie spadły.

wojne przeżyła pewnie jakąś to i przez ulice przejdzie.

Można dać ładny opis? Można.

możliwe że przeżyła,tłuszcz ją uratował,koło się sunęło pewnie otarcia i potłuczenia.

Starło ją jak na tarce do ziemniaków

laczek jej wystrzelił jak pryszcz

Twarda w ch*j. Koło zblokowało a po niej nie przejechało.

Żyje takie coś tyle lat a rozumu w głowie nimo. Cuda nie widy. Poza tym, przetarło ją po jezdni jak po papierze ściernym ale chyba przeżyje. Ostatni klapek niby spadł ale chyba jednak jakoś tam się utrzymał.

Break dance babci zajebisty!

Selekcja naturalna w końcu ja dopadła

wyj***ło ją z jednego laczka... bedzie żyła

jaka martwa padaczki dostała.