Jawne uprzedzenie... Dla mnie nie ma sytuacji, że można nie mieć pracy. Można mieć pracę ch*jową, ale jej nie mieć w teraźniejszej rzeczywistości jest praktycznie awykonalne. Więc to są pie**olone nieroby, dobrze jest napisane, kolor zły. A są w podręczniku jakieś legendy, ala przejaw myślenia?
Stwierdzenie "Bezrobotni są sami sobie winni" jest nieprawdziwe. Winne jest Państwo, które narzędziem płacy minimalnej DELEGALIZUJE miejsca pracy, w których mogliby się zatrudnić.