Wysłany:
2014-08-03, 12:22
, ID:
3395316
Zgłoś
Normalna sprawa, a że ktoś pisał, że to na zwiady, jak marchewka na kijku to raczej nene. Sprzęt za miliony nawet jakby był w nadwyżce ciężko spisać na straty.
Jedni widzą lub nie widzą. F16 podobno jest zajebistą maszyną która może wiele, a piloci w pewnym sensie ją ograniczali. Teraz zwrotność przyśpieszenie akrobacje, są jedynie barierą techniczną.
Filmik oglądałem wczoraj, jest tam gdzieś mowa o 7G. Wystarczy, tego ludzie nie udźwigną, a na bank nie w krótkich i żwawych sekwencjach. Jest to po prostu maszyna do zabijania, w skali 1:1 dozbroją rakiety, bomby i latają tym jak chcą jak w gierce na konsole.
W tym przypadku brak pilota wewnątrz wywyższa tą maszyne co najmniej o połowe. Jaki zajebisty pilot by nie był, to i tak straci świadomość przy ciągłym 7G, więc jest to kosmos, a że maszyny już takie są to nie będe się rozpisywać.