Szkoda że go nie złapały i nie wyj***ły w morze. Najbardziej poj***ne ze wszystkich psich wyp***ków. Brzydkie w ch*j i głupie w ch*j.

nie ważna jest wielka klatka tylko serce jakie w niej bije

biorąc pod uwagę, że to mięsożerne to mogło się skończyć efektowniej...




na szczęście foki zdążyły sp***olić

Nienawidzę takich małych szczekajacych szczurów. Ni to pies ni to p*zda.
Właściciele maja wyj***ne jak takie gowno szczeka na innych bo to przecież takie kurewsko słodkie i urocze jak taki chomik sie na kogoś rzuca.

Powtorze to kolejny raz - bardziej sie boję małych psów niż dużych. Duży pies pewny siebie nie widzi w tobie zagrożenia a te poj***ne świnki morskie obsrane wszystkiego rzucają się jakby myslaly że wszystko im wolno bo pancio obroni i pancio nigdy nie nauczył.

Jeśli chodzi o feministki.. pomyliłeś foki z waleniami.

Mały, ale wariat.

Przecież foki głównie mięcho jedzą. Też że zgłupiały i sp***oliły. Nie przypuszczały pewnie, że coś może być tak głupie i wyczuły podstęp.

Szkoda że go nie złapały i nie wyj***ły w morze. Najbardziej poj***ne ze wszystkich psich wyp***ków. Brzydkie w ch*j i głupie w ch*j.

Przypadkowo wymieniłeś wszystko co masz z tym psem wspólnego.