Brawa dla kierowcy corsy. Za eliminowanie tirów szacunek sie należy.
Ty tak na poważnie, czy trollujesz? Ciekawy jestem, jak byś zareagował, gdyby tak zginął Twój ojciec, który Cię żywi (i być może Twoje rodzeństwo). Już widzę, jak biegniesz uśmiechnięty przybić "piątkę" z kierowcą osobówki...
Za zdechłego tirowca zawsze piwo
Brawa dla kierowcy corsy. Za eliminowanie tirów szacunek sie należy.
choć raz tej k***y z tira nie uratowało to że miał nogi wysoko