18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Mała sadystka. 2-latka zmasakrowała 11-miesięczne dziecko

hypertonic • 2017-02-07, 23:34
Takiej brutalności nikt po 2-letnim dziecku się nie spodziewał. Wystarczyło tylko zostawić małą agresorkę samą, by ta dosłownie zmasakrowała ciałko 11-miesięcznego dziecka. Rodzice i władze żłobka, w którym doszło do incydentu, nie mogą wyjść z szoku.



Przykre zdarzenie miało miejsce w mieście Rondonópolis w centralnej Brazylii. W ubiegły piątek podczas zajęć z dziećmi, opiekunka zostawiła je na chwilkę samopas. Kobieta poszła sprawdzić jak trzyma się maluszek, który miał gorączkę. W tym czasie w łazience, gdzie została 2-letnia dziewczynka i jej 11-miesięczna koleżanka doszło do dantejskich scen.



Kiedy opiekunka wróciła po chwili, okazało się, że 11-miesięczne dziecko leży w kałuży krwi. Maluszek płakał i krzyczał z bólu. Okazało się, że w agresywnym szale 2-latka zaczęła bić, kopać, gryźć i ciągać małą po ziemi.



– Gryzła ją i ciągnęła po podłodze za pieluszkę, tak że jej głowa uderzała o kafelki. Kilka razy ją kopnęła, zanim zdążyłam zareagować. Malutka straszliwie płakała. Na kafelkach była krew – relacjonowała kobieta.

Na miejscu niebawem zjawili się rodzice 11-miesięcznej dziewczynki, którzy zabrali ją do szpitala. Z niego udali się na policję ze zdjęciami ran swojej córeczki. Funkcjonariusze niemal z miejsca wszczęli śledztwo. Przesłuchali pracowników prywatnego żłobka i rodziców małej sadystki. Matka 2-latki przyznała, że córka zachowuje się bardzo agresywnie od kiedy urodził się jej młodszy brat.



Wezwano więc psychologa dziecięcego, który rozmówił się z 2-latką. Ta przyznała, że z gniewu zaatakowała 11-miesięczne dziecko. Mała nie może znieść tego, że cała uwaga w jej domu skupiona jest na jej młodszym braciszku. Takiego tłumaczenia nie chcą przyjąć jednak rodzice zmasakrowanego dziecka. Już wypisali swoje dziecko ze żłobka i oczekują na zadośćuczynienie. Twierdzą bowiem, że atak był wynikiem niedopatrzenia ze strony personelu.

Źródła:
http://www.gazetaonline.com.br/_conteudo/2017/02/noticias/brasil/4020295-pais-vao-a-policia-apos-crianca-voltar-de-bercario-com-lesoes.html
http://painelpolitico.com/guerra-as-drogas-sobrecarrega-prisoes-e-alimenta-massacres-por-sergio-rodas/
https://painelpolitico.com/category/cotidiano/

mietas12

2017-02-07, 23:40
Pewnie córka Da Silvy bierze przykład z ojca.

dziobak90

2017-02-07, 23:46
Może jej się pomyliło, że w więzieniu siedzi? :D

Gizmolka

2017-02-08, 00:17
Ćwiczy od najmłodszych lat, żeby mogła jakoś tam przeżyć.

Loaloa

2017-02-08, 02:31
Prawdziwa sadolka! Nie dziwię się jej, mnie też nachory wk***iają.

P.S. Co oni w tej Brazylii religii nie mają w żłobkach?

Wiewór

2017-02-08, 08:15
W brazylii nawet w żłobkach jest przej***ne jak w więzieniu. Co za kraj. haha

białykiel

2017-02-08, 09:03
Wina zawsze leży po stronie rodziców, ewentualnie opiekunów. Dziecko nie ma świadomości tego co robi.

mygyry

2017-02-08, 12:06
Pewno już niejedną egzekucje na ulicy widziała a sama już od małego zamieszana w przemyt narkotyków w pampersie...

PanDymsza

2017-02-08, 14:02
Pokłóciły się o PedoSugarDaddy

szaman1991

2017-02-08, 15:26
Psycholog dzieciecy rozmowil sie z 2-latka? Ciekawe k***a, przeciez takie dzieci nie mowia nic oprocz amam

xv89

2017-02-08, 17:56
Są gile pod nosem uwiarygadniające całą historię. Skazałbym...

natking

2017-02-08, 18:33
"atak był wynikiem niedopatrzenia ze strony personelu"

O tak, jasne k***a. Wychowali rozwydrzonego bachora-mordercę i zwalają winę na personel. Jasne, że personel winny, ale największą winę ponoszą rodzice i to oni powinni pogadać z psychologiem.