Mała wymiana poglądów w stolicy harda zakończyła się strzałem w plecy motop*zdeczki. Niestety strzału ani nie widać ani nie słychać, ufam więc opisowi zdarzenia
No i k***a obejrzałem 3 razy a dalej nie wiem po ch*j sie motop*zda cofala do tej astry.
Ktos mu cos krzyknął a ten polecial rozjebac lusterko z kopai zdziwiony że dostał kulke a potem placze jak mała p*zda...