Normalni ludzie w cywilizowany sposób wyjaśniają spór. A temu h*jwi dobrze tak, chciał przykozaczyć i dostał za swoje.

Nie w Polsce. Już widzę jak patola by biegała z gnatami dla frajdy. Do takich rzeczy trzeba dorastać pokoleniami.

Tylko co to znaczy patolstwo i kryminał i kto to będzie rozstrzygał?
Jestem za prawem dostępu do broni, ale skończy się to jak w USA...

Nie w Polsce. Już widzę jak patola by biegała z gnatami dla frajdy. Do takich rzeczy trzeba dorastać pokoleniami.

Rodzina Wojtusia to z PZPRu czy z PPSu?

Przypominam, że w Polsce od ponad dwudziestu lat można posiadać bez zezwoleń broń czarnoprochową, w tym wielostrzałowe rewolwery, zarówno SA jak i DA. Polacy mają w swoich rękach , wg różnych szacunków, od 200 tysięcy do miliona sztuk takiej broni.
W tym czasie dokonano ok. czterech przestępstw z jej użyciem.
Tak, CZTERECH.

Tak to jest jak się na strzelaninę przychodzi z maczetą

Nie w Polsce. Już widzę jak patola by biegała z gnatami dla frajdy. Do takich rzeczy trzeba dorastać pokoleniami.

Po roku już patolstwo by się zmniejszyło znacznie, a reszta by poszła po rozum do głowy i zastanowiła, że atakowany może mieć większego gnata i zrobić atakującemu kuku.

Nie w Polsce. Już widzę jak patola by biegała z gnatami dla frajdy. Do takich rzeczy trzeba dorastać pokoleniami.

wystarczy ,że pisze ...

Ale to że odjechał to już sk***ysyństwo

Nie w Polsce. Już widzę jak patola by biegała z gnatami dla frajdy. Do takich rzeczy trzeba dorastać pokoleniami.

Masz- przyjrzyj się:

Tylko co to znaczy patolstwo i kryminał i kto to będzie rozstrzygał?
Jestem za prawem dostępu do broni, ale skończy się to jak w USA...

No akurat to, że ktoś np. się leczy odwykowo albo został skazany prawomocnym wyrokiem za określoną kategorię przestępstw (np. nielegalne posiadanie broni czy z użyciem przemocy) da się daleko bardziej jednoznacznie stwierdzić, niż przy obecnych przepisach dających organom władzy państwowej uznaniowość w udzielaniu pozwoleń.
I nie siej dezinformacji - przestępstwa w USA są popełniane niemal wyłącznie z użyciem broni nielegalnie posiadanej, a gdyby wykluczyć czarną i latynoską mniejszość to okazałoby się, że statystyki są zbliżone do europejskich.

Rodzina Wojtusia to z PZPRu czy z PPSu?
Przypominam, że w Polsce od ponad dwudziestu lat można posiadać bez zezwoleń broń czarnoprochową, w tym wielostrzałowe rewolwery, zarówno SA jak i DA. Polacy mają w swoich rękach , wg różnych szacunków, od 200 tysięcy do miliona sztuk takiej broni.
W tym czasie dokonano ok. czterech przestępstw z jej użyciem.
Tak, CZTERECH.

Trochę więcej, choć biorąc pod uwagę liczbę tej broni w obiegu to jest to wciąż pomijalny wręcz statystycznie odsetek - od początku 2006 roku było to 18 postrzeleń, które skończyły się przynajmniej poważnym uszczerbkiem na zdrowiu. 1,2 przypadku rocznie na co najmniej 200k sztuk.

Trochę więcej, choć biorąc pod uwagę liczbę tej broni w obiegu to jest to wciąż pomijalny wręcz statystycznie odsetek - od początku 2006 roku było to 18 postrzeleń, które skończyły się przynajmniej poważnym uszczerbkiem na zdrowiu. 1,2 przypadku rocznie na co najmniej 200k sztuk.

To zależy czy uważasz za przestępstwo np. postrzelenie się na strzelnicy.

Prawidłowo !!!Mam znajomego który wychodzi z batonem na ludzi jak ktoś mu w aucie dymi.Czekam aż ktoś wyciągnie klamkę i go postrzeli,żeby tak nie kozaczył

Ja to jestem w szoku że jeszcze na filmiku mu tego jeepa nie zaj***li...

od początku 2006 roku było to 18 postrzeleń, które skończyły się przynajmniej poważnym uszczerbkiem na zdrowiu

Pytanie brzmi; czy owe postrzelenia były skutkiem przestępstwa?
Poza tym; nie trzeba kogoś postrzelić, żeby popełnić przestępstwo z użyciem broni.