A mógłby być tak piękny filmik, wystarczyło troszkę zwolnić.
Nie trzeba zwalniać... Tygrys się skalibruje na następny raz po prostu za późno i z za dużej odległości rozpoczął atak. To się da naprawić. Następnym razem ukryje się bliżej drogi i wyskoczy w lepszym momencie.