Śmieszą mnie internetowe osądy fachowców. Jeżdżę motocyklem 19lat (to prawdopodobnie dłużej, niż żyjecie sądząc po poziomie waszych wypowiedzi). Miałem litrowego sporta, ale większość to sportowo-turystyczne sześćsetki i litrówki. Na filmie widać próbę nagłego hamowania i niekontrolowany poślizg, który może być spowodowany starymi oponami, mokrą nawierzchnią, lub zimnymi oponami. W sumie wszystkie przyczyny są do przewidzenia przez użytkownika motocykla w danej chwili. Pomijając prędkość i panikę motocyklisty, który zamiast próbować ominąć Passata ze swojej prawej, dziwnym trafem obrał kurs kolizyjny. Także żaden rewelacyjny motocyklista, tylko kolejny dres co kupił moto i dzięki takim nazywani są wszyscy "motop*zdami".

pie**olisz kolego aż się czytać nie chce. Ciekawe w jaki sposób byś ty wyszedł z tej sytuacji... A no tak, ominąłbyś wymuszającego, na 100% byś tak zrobił. Ty nawet nie wiesz że to auto to audi było, a pchasz się w dyskusje o sposobie prowadzenia motocykli.

Kurs kolizyjny to obrał twój łeb, który w internecie sugeruje że w 3 sekundy by ominął wymuszającego puszkarza. Sory, w 2 sekundy. Już nawet pominę to że kierowca tej cbrki napewno wiedział że audi się nie zatrzyma. Jakby go chciał ominąć i ten by się zatrzymał to by w niego jebnął to byś gadał że kierowca bez umiejętności bo się wpakował w auto.
Zajebiście się zachował, wstał nic mu się nie stało. A ty już oszczędź sobie wstydu i idź tam transalpa czy innego trupa pucować do garażu.

Wyglądasz na takiego co to się wj***ł do jakiejś grupki motocyklowej i jeździ weekendami zwiedzać zamki 100km/h na trasie i próbującego mędrkować jaki to jesteś obeznany w jeździe na motocyklu.

Byłeś tym litrem chociaż raz na torze? Ominął byś to audi? A no tak, przy 19 letnim doświadczeniu nie trzeba, co ja wygaduję, mogę sie schować toć jeżdzę tylko na sportowym litrze, a rozmawiam z kimś kto napie**alał całe życie z kuframi po sandomierzu.

A k***a może go nie położył. ch*j ci w dupe Krak, bo nie rozumiem co tutaj złego zrobił motocyklista.

Nie myśl , że się ziści co ci ojciec robił.
Jesteś głupi i nic nie poradzimy.
Nic złego nie zrobił geniuszu stosunków z tatą, dosłownie nic.
Moto się przewróciło bo jedyne co potrafił zrobić to wcisnąć hamulce.
Redaktorzyna z tefałemu pisze coś o położeniu, on się po prostu wypie**olił = dlatego jest motop*zdą,
I zapamiętaj, że na sadistiku motocyklista to motop*zda.
PS. Dostajesz ode mnie piwo, żebyś był łatwiejszy dla taty.

Moto się przewróciło bo jedyne co potrafił zrobić to wcisnąć hamulce.

Ok przekonałeś mnie.

pie**olisz kolego aż się czytać nie chce. Ciekawe w jaki sposób byś ty wyszedł z tej sytuacji... A no tak, ominąłbyś wymuszającego, na 100% byś tak zrobił. Ty nawet nie wiesz że to auto to audi było, a pchasz się w dyskusje o sposobie prowadzenia motocykli.

Kurs kolizyjny to obrał twój łeb, który w internecie sugeruje że w 3 sekundy by ominął wymuszającego puszkarza. Sory, w 2 sekundy. Już nawet pominę to że kierowca tej cbrki napewno wiedział że audi się nie zatrzyma. Jakby go chciał ominąć i ten by się zatrzymał to by w niego jebnął to byś gadał że kierowca bez umiejętności bo się wpakował w auto.
Zajebiście się zachował, wstał nic mu się nie stało. A ty już oszczędź sobie wstydu i idź tam transalpa czy innego trupa pucować do garażu.

Wyglądasz na takiego co to się wj***ł do jakiejś grupki motocyklowej i jeździ weekendami zwiedzać zamki 100km/h na trasie i próbującego mędrkować jaki to jesteś obeznany w jeździe na motocyklu.

Byłeś tym litrem chociaż raz na torze? Ominął byś to audi? A no tak, przy 19 letnim doświadczeniu nie trzeba, co ja wygaduję, mogę sie schować toć jeżdzę tylko na sportowym litrze, a rozmawiam z kimś kto napie**alał całe życie z kuframi po sandomierzu.

Miałem ci odpisać, ale tak się sam pocisnąłeś, że nie ma sensu. Jakby ten na filmie wyj***ł dzwona, to pewnie zrobiłbyś z niego bohatera, że poświęcił moto, żeby nie poleciało na pieszych.
I w dupie mam, że jeździsz na "sportowym litrze" (pewnie z wydartymi na środku oponami), jak z wypowiedzi wynika, że bladego pojęcia nie masz, ale za to pewność siebie większa od VR

Brawo, jednej motop*zdy mniej.

dziwie sie twoim starym ze cie nie utopili w szambie

ludzie jesteście nie ogarnięci. Położył bo ten dzień był pochmurny i dość wilgotny więc po prostu mu koło zblokowało i uciekło. Ogólnie w takich chwilach trudno jest myśleć racjonalnie. Więc to zapewne było przypadkowe położenie moto. ps. moto szybciej sunie po asfalcie jak leży to oczywista sprawa. Więc położenie moto nic niemalże nie daje. No w skrajnych przypadkach coś tam da

On nie jechał za szybko, tylko za nisko leciał. Szkoda, że przeżył.

Szkoda to że ktoś spłodził taka kreaturę jak ty, tłuku!

On nie jechał za szybko, tylko za nisko leciał. Szkoda, że przeżył.

Szkoda, że ktoś spłodził taką kreaturę jak ty, tłuku!

ludzie jesteście nie ogarnięci. Położył bo ten dzień był pochmurny i dość wilgotny więc po prostu mu koło zblokowało i uciekło. Ogólnie w takich chwilach trudno jest myśleć racjonalnie.

Wreszcie ktoś mi wytłumaczył, cały czas błędnie myślałem że jechał zbyt szybko co do warunków ( przyczepność) i jednak szybciej niż nakazują przepisy ( 50 km/h) mimo sporego ruchu, skrzyżowania, przejścia dla pieszych.

Ps. Jak motocykl Ci się kładzie przy takiej prędkości i w takim miejscu to trochę za późno na myślenie racjonalne...

Kierowcy audi to najgorsza zaraza polskich dróg. Nie wiem o co chodzi ale te pie**olone janusze odpie**alają 3/4 wszelkich odpałów na drodze.
Nasłucha się jeden wieśniak, buc, pedał z drugim że ma "przewagę dzięki technice" i on w to k***a wierzy! No i potem ch*j "mam audi muszę być z przodu, niech mi ustępują ci co audi nie mają".
Jak widzę audi to już wiem że na 70% coś odpie**oli. Kiedyś tak reagowałem na ładę jak ruskie jeszcze nimi latały. Teraz najgorszym cebulowozem jest właśnie audi. j***ć audi i wieśniaków którzy nimi jeżdżą.

Ninjago mistrzowie spinjitsu