18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

"Litewski chamie. Klęknij przed polskim panem" - g

Sert93 • 2013-08-10, 00:57
Jako, że na Sadisticu pojawiło się kilka tematów dotyczących wczorajszej "oprawy", a raczej transparentu na meczu Lech Poznań - Żalgiris Wilno, oraz liczne komentarze, a najlepiej oceniane zostały te objeżdżające "inicjatywę", które w mojej ocenie totalnie mijają się z prawdą. Postaram się krótko opisać genezę "problemu".



Osobiście uważam, iż genezę problemu powinniśmy rozpatrywać już w czasach zaborów i genezie powstawania dzisiejszej "Litwy", co doskonale opisuje tekst prof. Feliksa Konecznego, link poniżej.

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=335634246570914&set=a.158741527593521.36150.156362361164771&type=1&theater

Niechęć do Polaków ze strony Litwinów można było również dostrzec w czasie II WŚ, kiedy ogromna ich część, podobnie jak Ukraińców, wstępowała do oddziałów III Rzeszy.

Przykłady:
Zbrodnia w Święcianach

Zbrodnia w Ponarach

Jednak ominę tą część historii i postaram się przenieść do teraźniejszości, jak traktowani są Polacy na Litwie, jak działa MSZ, aby walczyć o sytuację Polaków na Litwie no i najświeższe informacje jak powitani zostali Lechici w Wilnie przez kibiców Żalgirisu.

Przede wszystkim nikt z czytających nie byłby zadowolony, gdyby jego i jego Rodzinę okradziono z ziemi, na której mieszkali dziadkowie, pradziadkowie i starsi przodkowie, a to właśnie dzieje się na Wileńszczyźnie. W ramach reprywatyzacji skradzionego przez sowietów mienia Polakom nie oddaje się ich ziemi, gdyż przekazywana jest ona etnicznym Litwinom wiadomo w jakim celu. Polski opór powoduje czasami reakcje państwa litewskiego, jakie w cywilizowanym świecie są nie do przyjęcia.

Link do całego artykułu:
http://polskamlodziezwilna.blogspot.com/2013/04/strzay-w-gudelach.html

Po drugie, w państwach cywilizowanych jest przyjęte, że mniejszości mają chociażby takie prawa jak podwójne nazewnictwo ulic. Tym bardziej jest to pożądane na Wileńszczyźnie, że to Polacy są tam ludnością autochtoniczną, a Litwini miejscową. Po obejrzeniu tego filmiku inteligentny zrozumie, że Litwini (a właściwie: Bałtolitwini) - choć bardzo by chcieli - nie mają nic wspólnego z dawnym Wielkim Księstwem Litewskim, bo te było oparte na zasadach zgodnego współżycia różnych etnosów:



"Polski" MSZ oczywiście chowa głowę w piasek, ekipy postkomunistów, liberałów czy PiS-u niewiele się od siebie różnią. "Kurier Wileński" jest chronicznie niedofinansowany, tymczasem gazeta malutkiej mniejszości litewskiej w Polsce (Litwini mają podwójne nazewnictwo ulic, a Polacy nie zamykają im szkół) pt. "Auszra", gdzie przemycane są treści antypolskie, np. o "polskiej okupacji Wilna", ma dotacje ze środków MSW. To są właśnie priorytety II PRL, zwanej dla żartu chyba III RP.

Wreszcie czas na pobyt Lecha Poznań w Wilnie :)



I krótka relacja jednego z kibiców:

Cytat:

Po zielonych trybunach fanów „Žalgirisu”, krzyczących „Polska kur…”, po liderze kibiców „Žalgirisu” — „Pietų IV” — Ingvarasie Butautasie, który po meczu na łamach jednego z portali straszył odpowiedzialnością karną za hasła „Polskie Wilno” i „Jesteśmy u siebie”. Po tych wszystkich pożal się Boże „kibicach”, którzy na gości z Poznania bluzgali i zagwizdywali śpiewanego na początku meczu „Mazurka Dąbrowskiego”, gdy oddzielał ich kordon policji, a milkli, kiedy policja patrzyła gdzie indziej.

Szczególny zaś niesmak wywołała wiadomość następnego dnia — że na parkingu jednego ze stołecznych hoteli zniszczono dwa samochody gości z Poznania. W obydwu pocięto opony, na karoseriach obu aut wydrapano także literę „Ž” — symbol „Žalgirisu”.





Całość:

http://blog.klon.name/2013/08/04/kibice-lecha-z-wilna-wyjechali-a-niesmak-pozostal/?fb_source=pubv1

Warto wspomnieć również o inicjatywie Gazety Wyborczej (tfu!).

http://www.wykop.pl/ramka/1611603/wyborcza-organizuje-akcje-przepraszania-litwinow/


Ciekawe czy doczekamy się przeprosin ze strony GW dla Polaków...






Z góry przepraszam za długość tekstu, troszkę się rozpisałem.
Mam nadzieję, że chociaż po części wyjaśniłem motywacje do wywieszenia transparentu, czekam na komentarze.

PS: Proszę o nie przenoszenie do działu historyczne oraz żadnego innego, według mnie sytuacja Polaków na Litwie jest absurdem, absurdem dnia codziennego.

To...........sz

2013-08-10, 13:58
Ludzie k***a mać, j***ć tych litwinów... Myślicie, że jakby nas ktoś najechał, to od nich mamy się spodziewać pomocy? Na litwie może niech sobie kozaczą (w końcu ich kraj), ale jak jesteśmy u siebie, to powinno się ich tak samo traktować, jak oni Polaków tam, i wyj***ne, niech giną k***y.

ToPrzeciezJa

2013-08-10, 14:15
Ci którzy piętnują kibiców Lecha za ten transparent są po prostu śmieszni.

Td0bT

2013-08-10, 14:37
Powiem pokrótce. Litwini to k***y. Słyszałem już parę lat temu, że spora część społeczeństwa Litewskiego pała nienawiścią do Polaków. Przekłada się to na prześladowanie naszych rodaków, nękanie, zamykanie szkół itp.
Jak takie śmiecie mają jeszcze czelność robić takie rzeczy. Pomysłu z transparentem nie popieram do końca bo gówno wniósł. Lepszą metodą byłoby puszczenie z dymem kilku litewskich mieścin...

Mojoo

2013-08-10, 14:44
Dobra, to teraz krótko ode mnie podsumowanie:

Do autora: Sert93

wydaje mi się, że trochę pie**olisz a gimbusy Ci przyklaskują:

"Przede wszystkim nikt z czytających nie byłby zadowolony, gdyby jego i jego Rodzinę okradziono z ziemi, na której mieszkali dziadkowie, pradziadkowie i starsi przodkowie, a to właśnie dzieje się na Wileńszczyźnie."

a Wrocław to co jest kurna?? Miasto przez większość czasów znajdowało się na terenie Niemiec, jest kompletnie nie podobno do innych miast polskich, Niemcy wznieśli tam wiele ważnych budowli, a potem zostało to miasto przyznane nam.
Natomiast, m.in.: Wilno zostało nam zabrane. Od kilkudziesięciu lat osiedlają się tu Polacy, a tam Litwini, nie miej k***a do nich pretensji, że mają "polskie" miasto, bo tak samo powinieneś mieć pretensje do Polaków, że zabraliśmy niemiaszkom Wrocław.

Nie zachowuj się jak "biedny poszkodowany polaczek", który z podkulonym ogonem będzie rozpamiętywał historię, jak to nas skrzywdzili.

i teraz końcówka:

Jeśli już "płaczesz" o Wilno, to zaproponuj rozwiązanie tego problemu, a nie tylko pitolenie. Przesiedlmy kilkaset tysięcy Polaków z Wrocławia do Wilna?? a może przesuńmy całą Polską granice, niech każdy Polak się przeniesie kilkadziesiąt kilometrów na wschód, będzie bardziej sprawiedliwie, no bo w końcu Lwów i Wilno nasze!!!

hahahaha

lo...........d1

2013-08-10, 15:07
Witam wszystkich sadoli, zarówno tych mniej jak i bardziej stereotypowych. Założyłem swój pierwszy temat, bo w końcu nadszedł smutny czas na lifting mojego poharatanego umysłu. Czarę goryczy przelał stosunkowo świeży temat usprawiedliwiający barwne transparenty dumnie prezentowane przez lechitów. Na początku miałem pokusić się jedynie o rozbudowany komentarz, ale w miarę pisania postanowiłem jednak skontrować te toksyczne wypociny własnym temacikiem. Czas porzucić bierność i wyruszyć z krucjatą na ciemnogród. Panowie i Panie, oczyśćcie teraz swoje zapchane głowy ze skrajnych poglądów i wysilcie się na pięć minut trzeźwego myślenia.

Na początek link do zawartości, która wpłynęła na powstanie tego tekstu:
http://www.sadistic.pl/litewski-chamie-kleknij-przed-polskim-panem-g-vt221232.htm

A teraz moje trzy grosze w tym temacie. Autor postanowił usprawiedliwić przed wami (w zasadzie to nami) czyn naszych drogich polskich kiboli. Chodzi o feralny transparent, a konkretnie jego treść, której nie będę przytaczał bo każdy kto dotarł do tego momentu z pewnością wie o co chodzi. Po krótkim wstępie przychodzi czas na argumentację tego wybryku. Najpierw historia, potem gówniana rzeczywistość. Zaczyna się z grubej rury. Przez czasy rozbiorów do powstania dzisiejszej Litwy. Kilka słów o skrywanej od wieków niechęci do Polaków na rusztowaniu z linka do narodowej stronki, na której ktoś zamieścił wypowiedź Konecznego, tak samo "obiektywną" jak artykuł na który odpowiadam. Wszystko to sprowadza się do jednego:

"Litwa to po prostu polska prowincja, a Litwini bez pomocy szlachetnego zachodniego sąsiada dawno wymarliby wraz ze swoją ubogą kulturą. Polacy dbali o to biedne, adoptowane dzieciątko i wszyscy żyli długo i szczęśliwie. Do czasu... bo przecież Litwa pasła się na tej unii i rozwijała. W końcu wybuchła ich tożsamość narodowa i kraj ten wszedł w nieprzyjemny dla starego rodzica okres dojrzewania. Niewdzięczny bękart zaczął pyskować i aż po dziś dzień łamie czwarte przykazanie, co chwila wbijając polskiej matce sztylet w plecy. Ale koniec z tym! Czas pokazać wrednemu bachorowi kto tutaj rządzi."

Znajome? Tak chyba brzmi historia naszych relacji z Litwą w wersji nacjonalistycznej. To jest usprawiedliwienie wszelkich głupot w naszym wykonaniu. Po prostu odpowiadamy im tym na co zasłużyli. A teraz to samo tylko w wersji litewskiej:

"Zanim nasze państwo zdążyło w pełni rozkwitnąć, banda idiotów sprzedała nas zadufanym w sobie Polaczkom, którzy wykorzenili naszą kulturę, zabrali naszą ziemię i polonizowali wszystko dookoła. Kilka wieków zajęło nam odbicie się od dna i rozpalenia w rodakach żarliwego patriotyzmu. Miarka się przebrała, teraz pokażemy zaborcy gdzie jego miejsce."

Obydwa poglądy są absurdalne i napędzane gniewem. Ale nie bezpodstawnym. Gdy Litwini zaczęli budzić się do życia, Polacy traktujący ich kraj jako polską prowincję poczuli się zagrożeni. Kto tak naprawdę zaczął? Zagadka podobna do tych typu "Co było pierwsze- jajko, czy kura?". Nawzajem napędziliśmy sobie błędne koło, które tylko obustronnie marnuje nasz potencjał. Na kiego wała rozdmuchiwać ten konflikt? Dlaczego tego nie przerwać? Ktoś mógłby powiedzieć, że przecież nasze MSZ stara się załagodzić konflikt, że to przecież nie nasza wina itp. Czy jakiekolwiek współczesny polski rząd zrobił coś naprawdę dobrze? Jeśli się czegoś chce, to w większości przypadków jest to możliwe. Nie jestem fanem defetystycznej polityki która przecież nic dobrego nie wnosi. Zresztą wróćmy do relacji z Litwą. Nikt nie jest w tej sprawie święty. My mamy na sumieniu dyskryminację mniejszości, i to nie tylko litewskiej (tutaj dla przykładu rzucę chociażby powstanie Żeligowskeigo), ale m.in. i ukraińskiej. Oni teraz nadrabiają. Tutaj zaszufladkować można całą tą aferę z nieprzyjazną dla Polaków Litwą, oraz niegościnne przyjęcie kibiców Lecha w Wilnie. Jeśli chodzi o zbrodnie z okresu drugiej wojny światowej, sprawa jest duża bardziej skomplikowana. Wtedy były to tereny zajęte przez Sowietów, których szczerze nienawidzono na okupowanych przez nich terytoriach. Niemców witano jak wyzwolicieli i przez pewien okres spełniano wszystkie ich zachcianki. A jak do tego dołożyć nienawiść do Polaków. Cóż... wiadomo jak to się skończyło. A wiec wina leży po środku. Czy nie lepiej wyciągnąć rękę i porozmawiać jak brat z bratem, zamiast pchać naszą wschodnią familię w lepkie łapska Rosjan? Albo my, albo oni. Tego uczy historia. Ale nie! Lepiej dalej pogłębiać przepaść, bo tak każe nam banda ślepych idiotów, których łapy świerzbią żeby komuś dać w mordę. Bez kłótni jest przecież nudno. Więc głoszą te swoje debilne gadki, znajdując poklask u lemingów. Jakby go nie było, ci goście nie mieliby racji bytu, bo idee muszą się rozprzestrzeniać. Inaczej wygasną. Dlatego ja też postanowiłem zapylić was nową polityką. Dogadajmy się ze wschodnimi sąsiadami. Uregulujmy spory i zacznijmy od nowa, nóż widelec nasze kraje znowu zwiążą się ze sobą bliżej i znowu zaczniemy liczyć się na tym popieprzonym świecie.

To by było na tyle. Mam nadzieję, że nie zanudziłem was swoimi gadkami. Zdaję sobie sprawę, że niekiedy mogło to brzmieć trochę pompatycznie, ale jakoś tak mam gdy mówię o ważnych sprawach. Oczywiście liczę na główną, bo im większy odzew tym większa szansa na poprawę sytuacji. Zamiast płakać czas wziąć sprawy w swoje ręce.

KiecolPB

2013-08-10, 15:14
Tylko mnie to ch*j obchodzi?

Amraith

2013-08-10, 15:20
Cytat:

nóż widelec


Tylko mnie wkurza że ludzie używając tego zwrotu nie wiedzą iż piszę się nuż?

gruchens

2013-08-10, 15:21
Niemcy nami gardzą, dla Rosji jesteśmy strefą buforową, Litwini nas nie cierpią, Ukraińcy balansują między lubieniem a pogardą.
Mam nadzieję, że chociaż Czesi i Słowacy nas lubią. Fajnie byłoby mieć jakiegoś sąsiada, który nas nie nienawidzi.

epolakko

2013-08-10, 15:25
Buahahah ludzie to są "kibice" po co ich oceniać? W tym wypadku(jak i w wielu innych) zarówno polska i litewska strona ssie. Ścierwo nad którym nie warto się zatrzymywać, strata czasu.

zonk

2013-08-10, 15:32
Shatter napisał/a:

Kibole to podludzie.Powinno się ich zamykać w klatkach i wystawiać na placach aby dzieci mogły rzucać w to ścierwo kamieniami.
A kibol polaczek to osobnik do eksterminacji.
Shalom!


Po co piszesz coś co jest wiadome.

Cebulaki biedaki zawsze znajdą sobie cebulową zabawę. Nawet na meczu.

Dodam coś jeszcze. Sracie się że ciapaci chcą jakiś praw w państwach do których napływają. To samo robią litwini. Polaczki siedzą na ich terenach gdzie obowiązuje ich prawo i to oni ustalają jakie będą szkoły, jakie nazwy ulic itd. A jak się nie podoba to :idzwch*j:

Harlem

2013-08-10, 15:32
kurczasty napisał/a:

Ilu z was zna dwie zwrotki hymnu?

Nie jestem fanem kibiców, ale mam do nich szacunek właśnie za takie akcje. Ktoś k***a w końcu mówi jak jest.

Smutne jest to, że są chyba jedyną na prawdę ogarniętą grupą osób.



Żeby chociaż znali te zwrotki POPRAWNIE. Np. Lechici w Wilnie śpiewając hymn pod Ostrą Bramą ( Lech w Wilnie ) "zaśpiewali":
- "PÓKI my żyjemy" a nie "KIEDY my żyjemy"
- w zwrotce trzeciej ma być "jak Czarniecki WRÓCIM się przez morze", a nie "RZUCIŁ się przez morze"...
- już nie mówię o tym, że hymn został wykrzyczany jak jakaś przyśpiewka stadionowa, a nie zaśpiewany. Nie mówię, że powinni wyciągać każdą nutę, ale tam ni chu*a nie było melodii słychać.

To by było na tyle o tych, tfu, patriotach, co zachowują się jak pierwotne plemiona afrykańskie, naparzając się ze swoimi w tak błahej sprawie jak klub sportowy. Kur*a, kto mi wyjaśni, jak można nazywać się Polakiem patriotą i jednocześnie lać się ze swoimi krajanami i nienawidzić ich tylko z tego powodu, że są za innym klubem. U mnie to przechodzi wszelkie pojęcie.
Swoją drogą, ciekawe, czemu kibice siatkówki, szczypiorniaka, koszykówki się nie napieprzają między sobą, tylko jest to domeną kibiców piłkarskich.

siwers3

2013-08-10, 15:32
KiecolPB napisał/a:

Tylko mnie to ch*j obchodzi?


No to k***a nie czytaj, a nie się jeszcze wysilasz na komentarz.
Gdybyś tak naprawdę miał to wszystko dupie to byś ominął ten temat.

McMenel

2013-08-10, 15:50
gruchens napisał/a:

Niemcy nami gardzą, dla Rosji jesteśmy strefą buforową, Litwini nas nie cierpią, Ukraińcy balansują między lubieniem a pogardą.
Mam nadzieję, że chociaż Czesi i Słowacy nas lubią. Fajnie byłoby mieć jakiegoś sąsiada, który nas nie nienawidzi.


Ciekawe k***a dlaczego polaków tak bardzo nienawidzą ? A pewnie dlatego że polska gówniarzeria uważa się za lepszą od reszty świata. Poglądy się k***a im zmienią jak wyjdą z gimnazjum i będą musieli zapie**alać u angoli na zmywaku.

Pasikoniol

2013-08-10, 16:20
aż się łezka w oku kręci, kiedy Polski hymn jest śpiewany do końca.

Loaloa

2013-08-10, 16:43
A potem będzie wrzask, że mniejszość polską Litwini prześladują. Śmiesznym aspektem tej zadymy jest to, że "polscy panowie" to łyse tłuki, które ledwo gimnazjum skończyły (a czasem i to nie). Nie ma to jak sobie poprawić samopoczucie.

P.S. Za bezczeszczenie hymnu i flagi powinny być jakieś konsekwencje prawne. Nie możecie pozwolić temu bydłu na zawłaszczenie symboli podobno tak bliskich waszym sercom.