Wbija Ci na chatę zakrwawiony, nieumarły lis
wpie**ala ci wycieraczkę, potem drzwi
A co tam, jedną ręką przytrzymam półotwarte drzwi, a drugą będę kręcił filmik
To jest jeden z powodów, dla których jestem za ułatwieniem dostępu do broni. Lis z widoczną wścieklizną. Któremu zostało jedynie zdychać w agonii i być zagrożeniem dla innych zwierząt i ludzi. Biedak się męczy a człowiek zamiast skrócić mu cierpienia to jedynie może strzelić fotkę.
Mojego znajomego pogryzł taki sk***ysyn, jak spał w kontenerze na budowie w Berlinie. Najpierw zaj***ł mu klapka:), a potem uj***ł go w plecy. Skończyło się na szpitalu i zastrzykach na wściekliznę. Dlatego zamiast filmować tego gnoja, to od razu zaj***łbym łopatą.