18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

lewicowy protest wymknął się spod kontroli

hypertonic • 2017-02-26, 00:25
Zamieszki we Francji



o wiadomości z ostatniej chwili. We francuskim mieście Nantes trwa właśnie wyjątkowo żywiołowy protest przeciwko Marine Le Pen – kontrowersyjnej kandydatce na prezydenta Francji.



Marine Le Pen to zwolenniczka silnego, państwowego interwencjonizmu gospodarczego. Znana jest również ze swojej niechęci do Unii Europejskiej oraz muzułmanów. Przez niektóre media bywa nazywana „francuskim Trumpem”.

Marine Le Pen ma wielu zagorzałych przeciwników. W dzień przed przyjazdem francuskiej polityk do Nantes, w mieście zorganizowano protest, który wymknął się spod kontroli. Na ulice musiały wyjść specjalne oddziały policji, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się zamieszek.

Protestujący regularnie ścierają się z policją. Funkcjonariusze muszą używać przeciwko nim siły.

Wybory prezydenckie we Francji odbędą się 23 kwietnia tego roku.

spoiler

Ba...........yk

2017-02-26, 16:14
Donald Trump - "Paryż to już "Paristan"


voidinfinity

2017-02-26, 16:52
tranzystor napisał/a:

Za to nienawiść do wszystkich wkoło wpajana Polakom przez ludzi pokroju Kaczyńskiego, to coś normalnego. Naturalną rzeczą jest, że partnerów handlowych i politycznych szuka się spośród sąsiadów. Ale najlepiej się żreć ze wszystkimi i później być zaskoczonym, że powstają takie projekty jak NordStream, które mają wyeliminować Polskę.



W polityce "żarcie się" ma źródło kolizji interesów, a nie tym że się kogoś lubi albo nielubi.

Przykład - rezygnacja z zakupu karakanów dla polskiej armii.

Pis jest ekspozyturą stronnictwa amerykańskiego, stąd decyzja o zakupie blackhawków. Dlaczego francuzi się wk***ili? Bo stracili pieniądze.

Tak samo - Nordstream powstał dlatego, żeby wzmocnić zależność od rosyjskiego gazu w europie środkowo-wschodniej, a nie dlatego że ktoś nie lubi kaczora. Ruskim się to opłaca i Niemcom się opłaca, dlatego powstaje NS2 i nie zmieni tego żadna ilość gał, które polskie władze opie**oliłyby merkel czy putinowi. No chyba, że zmienią się żywotne interesy jednej lub obu zainteresowanych stron.

Problemem Polski jest to, że znajduje się w politycznej "crash zonie" i zawsze będziemy mieli część interesów zbieżnych i część interesów rozbieżnych z silnymi sąsiadami.

Kluczem do skutecznej polityki jest wyciąganie maksimum korzyści, przy najmniejszych stratach - co w naszym wypadku jest trudne - ale z pewnością rozkładanie nóg przed każdym niczego nie załatwi.

Mnie się polityka francuska nie podoba - bo uważam ją za szkodliwą dla Polski. Tyle i aż tyle.

A ponieważ sprowadzili sobie na głowę zagrożenie to niech sobie radzą. Nie rozumiem tego spuszczania się nad ich losem. Kiedy oni wykorzystywali (często brutalnie) swoje kolonie, to nikt nie płakał. Teraz będziecie płakać jak karma wraca :amused:

Black-Sheep

2017-02-26, 17:39
voidinfinity napisał/a:

Jeżeli "prawica" opowiada się za socjalem, to nie jest żadna prawica tylko lewica.



To stwierdzenie jest ahistoryczne i po prostu nieprawdziwe. Wynika ono z próby stworzenia kalki z amerykańskiej sceny politycznej do Europy (zwłaszcza jednego skrajnego odłamu amerykańskiej partii republikańskiej), ale to nie ma sensu w systemie wielopartyjnym.
Elementy państwa socjalnego w Europie wdrażały bardzo często prawicowe partie chadeckie. Ich socjal jest inny niż ten partii socjaldemokratycznych, podyktowany różnymi pobudkami i mający często różniące się cele i inną budowę, po prostu prawicowa polityka społeczna.
Mimo, że socjal ala 500+ wprowadzali tacy "lewicowcy" jak Ludwig Erhard czy Margaret Thatcher, to raczej nikt o zdrowych zmysłach nie nazywa ich lewicowcami. ;) (możesz poczytać sobie np. o Family Income Supplement za rządów Thatcher)

Poza tym socjal =/= socjalizm, nauczcie się kuce wreszcie.

voidinfinity

2017-02-26, 17:50
Black-Sheep napisał/a:


To stwierdzenie jest ahistoryczne i po prostu nieprawdziwe. Wynika ono z próby stworzenia kalki z amerykańskiej sceny politycznej do Europy (zwłaszcza jednego skrajnego odłamu amerykańskiej partii republikańskiej), ale to nie ma sensu w systemie wielopartyjnym.



A kto ma taki niecny plan? Reptalianie? :amused:

Jest tylko jedno rozróżnienie, które ma sens. Albo partia opowiada się za redystrybucją majątku wypracowanego przez obywateli, albo jest przeciwna.

Black-Sheep napisał/a:


Elementy państwa socjalnego w Europie wdrażały bardzo często prawicowe partie chadeckie. Ich socjal jest inny niż ten partii socjaldemokratycznych, podyktowany różnymi pobudkami i mający często różniące się cele i inną budowę, po prostu prawicowa polityka społeczna.



Jak nazwę się lewicowcem, a będę opowiadał się za całkowitą likwidacją socjalu - to będę lewicowcem? :amused:

Black-Sheep napisał/a:


Mimo, że socjal ala 500+ wprowadzali tacy "lewicowcy" jak Ludwig Erhard czy Margaret Thatcher, to raczej nikt o zdrowych zmysłach nie nazywa ich lewicowcami. ;)



Na tyle na ile się orientuje w przypadku Thatcher to i tak było ograniczenie socjalu jaki był. Według twojej logiki, gdyby całkiem zlikwidowała, to byłaby nielewicowe, a jak tylko ograniczyła to znaczy się, że było to lewicowe. No można i tak :amused:

“The problem with socialism is that you eventually run out of other people's money.”
― Margaret Thatcher

Black-Sheep napisał/a:


Poza tym socjal =/= socjalizm, nauczcie się kuce wreszcie.



A znasz jakiś socjalizm, gdzie państwo nie uczestniczy w redystrybucji dóbr wytworzonych przez obywateli? :krejzi:

dmnkzl

2017-02-26, 21:04
Na Francję już za późno. I tak nie wygra wyborów, bo Francuzi są na wyginięciu.

tranzystor

2017-02-26, 23:55
voidinfinity napisał/a:

Przykład - rezygnacja z zakupu karakanów dla polskiej armii.

Pis jest ekspozyturą stronnictwa amerykańskiego, stąd decyzja o zakupie blackhawków. Dlaczego francuzi się wk***ili? Bo stracili pieniądze.



Francuzi się wk***ili, bo wygrali transparentny, uczciwy przetarg i zainwestowali kasę, żeby dostarczyć pierwsze śmigłowce w wyżyłowanym terminie. PiS to nie ekspozytura amerykańska, tylko pie**olona korupcja. Dlatego utajniono przetarg i pominięto kilka "mało istotnych" wymagań dla takich przedsięwzięć. Oczywiście wybiorą najmniej korzystną dla Polski ofertę, ale związkowcy będą mieli stołki w Mielcu.


voidinfinity napisał/a:

Tak samo - Nordstream powstał dlatego, żeby wzmocnić zależność od rosyjskiego gazu w europie środkowo-wschodniej, a nie dlatego że ktoś nie lubi kaczora. Ruskim się to opłaca i Niemcom się opłaca, dlatego powstaje NS2



Z ekonomicznego punktu widzenia NordStream nie opłaca się ani Niemcom, ani Ruskim. Wysoki koszt budowy i utrzymania to cena niezależności od UPAiny i takiego nierządu jak obecnie jest w Polsce. Jakby nasi sąsiedzi mieli pewność, że do władzy w Polsce nie dobiorą się chorzy z nienawiści PiSowcy, to chętniej by u nas inwestowali, bo nie musieliby się obawiać nagonki na "obcy kapitał".

voidinfinity napisał/a:

Problemem Polski jest to, że znajduje się w politycznej "crash zonie" i zawsze będziemy mieli część interesów zbieżnych i część interesów rozbieżnych z silnymi sąsiadami.



Położenie geograficzne Polski jest bardzo dobre, bo bardzo dużo szlaków tranzytowych przebiega przez nasz kraj. Problem tylko w sposobie wykorzystania tego.



voidinfinity napisał/a:

Kluczem do skutecznej polityki jest wyciąganie maksimum korzyści, przy najmniejszych stratach - co w naszym wypadku jest trudne




Bzdury opowiadasz. Zawsze dąży się do optymalnego zysku z minimalnym kosztem. Ale polityka, to nie podskakiwanie do wszystkich wkoło jak to robi PiS i uważanie się za autorytet w każdej dziedzinie. Zauważ, że cywilizowani politycy nie okazują swoich osobistych animozji, tylko stosują dyplomację. Taki Waszczykowski i jemu podobnie trąbią, że dostali gwarancje bezpieczeństwa od USA, bo amerykanie nam chcą wcisnąć gołe i stare BiedaHawki i będą wiele obiecywać. Oczywiście na obietnicach się skończy.

voidinfinity

2017-02-27, 01:08
tranzystor napisał/a:


Francuzi się wk***ili, bo wygrali transparentny, uczciwy przetarg i zainwestowali kasę, żeby dostarczyć pierwsze śmigłowce w wyżyłowanym terminie. PiS to nie ekspozytura amerykańska, tylko pie**olona korupcja. Dlatego utajniono przetarg i pominięto kilka "mało istotnych" wymagań dla takich przedsięwzięć. Oczywiście wybiorą najmniej korzystną dla Polski ofertę, ale związkowcy będą mieli stołki w Mielcu.



A jakby przegrali nieuczciwy przetarg to by się nie wk***ili? :amused:

W przypadku każdego takiego zamówienia, kwestie polityczne są bardzo istotne.

tranzystor napisał/a:


Z ekonomicznego punktu widzenia NordStream nie opłaca się ani Niemcom, ani Ruskim. Wysoki koszt budowy i utrzymania to cena niezależności od UPAiny i takiego nierządu jak obecnie jest w Polsce. Jakby nasi sąsiedzi mieli pewność, że do władzy w Polsce nie dobiorą się chorzy z nienawiści PiSowcy, to chętniej by u nas inwestowali, bo nie musieliby się obawiać nagonki na "obcy kapitał".



Bo co? Bo kaczor zakręci gaz? :amused: Weź ty się jebnij w dekiel. Myślisz że jakby trzeba było odkręcić rurę, to niemcy z ruskimi nie umieliby kaczora zmusić? :amused:

Poza tym Polska zarabia na przesyle, więc zakręcanie rury jest irracjonalne.

tranzystor napisał/a:


Położenie geograficzne Polski jest bardzo dobre, bo bardzo dużo szlaków tranzytowych przebiega przez nasz kraj. Problem tylko w sposobie wykorzystania tego.



Żeby korzystać ze szlaków, to trzeba móc je kontrolować - czyli jw.

tranzystor napisał/a:


Bzdury opowiadasz. Zawsze dąży się do optymalnego zysku z minimalnym kosztem. Ale polityka, to nie podskakiwanie do wszystkich wkoło jak to robi PiS i uważanie się za autorytet w każdej dziedzinie.



Może jakieś konkrety? Bo wiesz, niektórzy uważają że jak kaczor się skrzywi to znaczy, że sieje faszyzm.

tranzystor napisał/a:


Zauważ, że cywilizowani politycy nie okazują swoich osobistych animozji, tylko stosują dyplomację. Taki Waszczykowski i jemu podobnie trąbią, że dostali gwarancje bezpieczeństwa od USA, bo amerykanie nam chcą wcisnąć gołe i stare BiedaHawki i będą wiele obiecywać. Oczywiście na obietnicach się skończy.



To bardziej skomplikowane, ale generalnie pis gra na amerykanów. Nie twierdzę, że robią to dobrze - ale z pewnością rozgrywki pozostałych stronnictw im tego nie ułatwiają.

mrkler

2017-02-27, 10:45
tranzystor napisał/a:



Francuzi się wk***ili, bo wygrali transparentny, uczciwy przetarg i zainwestowali kasę, żeby dostarczyć pierwsze śmigłowce w wyżyłowanym terminie. PiS to nie ekspozytura amerykańska, tylko pie**olona korupcja. Dlatego utajniono przetarg i pominięto kilka "mało istotnych" wymagań dla takich przedsięwzięć. Oczywiście wybiorą najmniej korzystną dla Polski ofertę, ale związkowcy będą mieli stołki w Mielcu.

Za każdym większym kontraktem stoi ogromne lobby. Tak samo jak PO lobbowało za interesem UE w każdym aspekcie, tak PIS lobbuje za USA. Myślisz że amerykanie tak bezinteresownie dali do polski kontyngent wojska? Wystarczy spojrzeć na nową ustawę hazardową gdzie polskie przedsiębiorstwa nie mogły przystąpić do przetargu a wygrało przedsiębiorstwo z USA, czy zablokowanie przez Macierewicza budowy stacji przeładunkowej nowego "jedwabnego szlaku". I takich kwiatków będzie coraz więcej, bo PIS jest otoczony z każdej strony lobbystami i lubi się wciskać w dupe hamburgerom, ale to już swoją drogą.