18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Leśnicy w pogoni za motopizdami

Krak • 2018-12-28, 10:59
Ponoć rodzime leśne motop*zdy.
Może kiedyś doczekamy się lepszego zakończenia, takiego w stylu brasiliana.

luk_mosiek

2018-12-28, 16:43
Caramon napisał/a:

@up Nie wcale, nic nikomu nie robią. No to życzę koledze, żeby mu cięli beton tarczą pod oknami, bo hałas jest porównywalny. Nie wspominając o tym, że na okrągło to w lesie powinny pierdzieć tylko dziki, sarny, jelenie... itd. Każdy normalny człowiek, jak przejeżdża przez las inną drogą niż asfaltowa, to jedzie w miarę cicho, żeby właśnie nie rozpie**alać ostatnich skrawków natury w naszej wspólnej przestrzeni. No ale zawsze znajdą się debile, którzy lubią obnażać swoją wojującą bezmyślność :) I jeszcze ich wazeliniarze rafinujący swe smarowidło ze szlamu chlapiących z ich jadaczki na wszystkie strony farmazonów.




Mi się wydaję, że po to jeżdżą po lesie, żeby "nie ciąć tarczą asfaltu u nikogo pod domem", jeżeli chodzi o pierdzenie, to jest prawnie ustalona norma ile decybeli ma maksymalnie wytwarzać motocykl. Jeżeli tego nie przekracza to nie ma do czego się przyj***ć. Takie moje zdanie.

miedzianek

2018-12-28, 16:57
Białystok i las między Nowym Miastem a Kleosinem :D

Siberian_Meat_Grinder

2018-12-28, 18:33
miedzianek napisał/a:

Białystok i las między Nowym Miastem a Kleosinem



niedługo będzie tam cmentarz komunalny :)

azerbejdzanification

2018-12-28, 20:37
To jest Polska, a dokładniej Koleczkowo koło Gdyni:) Ojciec z swoją latoroślą postanowili wybrać się na przejażdzkę :D

fieryangel

2018-12-28, 21:12
Nierówną drogę w lesie przejechał, a wyj***ł się na asfalcie. No prze ch*j !

jjjkkkfff

2018-12-28, 23:02
@up
A jeździłeś kiedyś na terenowych, ostrych oponach po asfalcie?

Komandosss

2018-12-28, 23:05
Po ch*j oni uciekają drogą gdzie samochód przejedzie bez trudu zamiast skręcić w last między drzewa i poruszać się z prędkością tylko trochę szybszą od biegających za nimi leśników?

Takafura

2018-12-29, 00:08
Wojtass84 napisał/a:

Jeśli przejadą przez drogę gruntową i nie ryją, nie robią szkody, to myślę że można by na to przymykać oko. Ale takich co faktycznie ryją bezmyślnie pola uprawne, szlaki, czy ścieżki należy karać.


Równie dobrze możesz napisać, że jak ktoś ma 3 promile i nikogo nie przejechał to niech se śmiga po drogach. Ustawa o lasach mówi: drogi należące co LP objęte są zakazem wjazdu. W praktyce leśnicy faktycznie większość grzybiarzy czy jeżdżących turystycznie po drogach leśnych tylko upominają. Bo najłatwiej zatrzymać tych spokojnych, ci robiący chlew są najczęściej bezkarni :-/

Komandosss napisał/a:

Po ch*j oni uciekają drogą gdzie samochód przejedzie bez trudu zamiast skręcić w last między drzewa i poruszać się z prędkością tylko trochę szybszą od biegających za nimi leśników?


Bo leśnik zna dość dobrze teren ( ja już prawie 25 lat w jednym leśnictwie przepracowałem) i jak mu dasz z 10 minut przewagi tracąc czas w gęstym lesie to zrobi zasadzkę na tej kluczowej krzyżówce od strony miasta gdzie kilka ważnych dróg się schodzi. Tak złapano kiedyś quadowców pod Gdańskiem...

timmy77

2018-12-29, 15:01
Rebeliant_ZPF napisał/a:


Wolałbym aby dzikie kraje tym się różniły od Polski, że u nas obowiązuje prawo, a nie lincze. Pragnąłbym skonać w Polsce cywilizowanej, a nie zdziczałej jak poj***na Brazylia czy jeszcze bardziej poj***na Rosja :)

Prawo przewiduje karę za jazdę pojazdami silnikowymi po lesie bez zezwolenia. Wystarczy, oczywiście o ile nie jest się ludzkim ścierwem, dziczą, której lincze w głowie każdego dnia :)




Jesteś dzikusem/ludzkim ścierwem jeśli naprawdę tak myślisz.

Namawianie i promowanie morderstw z premedytacją... fiu fiu, winszuję inteligencji na poziomie da Silvy.




Po lesie się nie jeździ ze względu na fakt, że jest to teren dzikich zwierząt. Psa luzem w lesie też nie można puszczać. Z tych samych mniej więcej powodów, aczkolwiek dochodzi wścieklizna.



Mogę być dzikusem, ale za moje szkody materialne, leczenie i operację mi nikt nie zapłacił bo ta k***a mi rozwaliła bark wtedy wjeżdżając mi w rower, nawet się nie zatrzymała, żeby zobaczyć czy żyję, tylko sp***oliła. Dla takich nie ma u mnie miejsca na zlitowanie.

~Velture

2018-12-29, 15:02
Caramon napisał/a:


@~Velture Błagam, powiedz mi, że nie jesteś zwolennikiem tego radykalnego gównozjadztwa, którym jest quadowanie/motokrosowanie... bo jak coś to ja kompletnie stracę do Ciebie szacunek...


Ja się odnosiłem do użycia mózgu. Zamiast uciekać przed samochodem drogą leśną wystarczyło ruszyć łbem i po prostu skręcić w prawo albo lewo w las gdzie samochód nie wjedzie.

To tak jak czasem na filmach jakiś widać bohatera co sp***ala przed czymś po linii prostej zamiast zwyczajnie odbić w którąś stronę.

klawyzwawy

2018-12-29, 21:09
Heheh, no i co złego taki motorek robi w lesie? W Polsce lasy wycinane są na potęgę i o tym nikt głośno nie mówi.

Takafura

2018-12-29, 21:32
Rebeliant_ZPF napisał/a:

@Takafura: Szacunek za doglądanie naszych lasów! Dzięki Wam myśliwi mają zajebiste hobby, a ja zajadam się dziczyzną, którą te zjeby na motorach płoszą, redukując tym samym populację, bo zestresowana zwierzyna niechętna jest do rozpłodu :)


E tam, bez leśników lasy były by dziksze i ładniejsze ;-) My jednak za bardzo zamieniamy las w plantację.
A co do jeżdżenia po lesie - uważam że z jednej strony powinny być trasy do turystyki motorowej, a z drugiej ci recydywiści co mają dupie przepisy powinni zamiast mandatów mieć grzywny po 5tyś.

klawyzwawy napisał/a:

Heheh, no i co złego taki motorek robi w lesie? W Polsce lasy wycinane są na potęgę i o tym nikt głośno nie mówi.


Poczytaj opinie z forum drzewiarzy jak to lasy perfidnie tną połowę tego co mogą aby windować ceny.
Ciekawe jakbyś dostał w spadku hektar starego lasu z drewnem o wartości nowego Paseratti V6 GTI - rezerwat byś dla patków zrobił ?

Velture napisał/a:


Ja się odnosiłem do użycia mózgu. Zamiast uciekać przed samochodem drogą leśną wystarczyło ruszyć łbem i po prostu skręcić w prawo albo lewo w las gdzie samochód nie wjedzie..


OK, pod warunkiem że znasz teren albo masz świetną orientację i po obcym terenie jesteś w stanie dotrzeć do domu/auta azymut.

Pysio0

2018-12-30, 14:12
Swego czasu dużo jeździłem na motocyklu Enduro. Nawet startowałem w Mistrzostwach Polski (generalnie łoili mi dupę, ale żeby tam startować to trzeba już coś potrafić).

Muszę przyznać, że na początku mojej co prawda krótkiej kariery, ale zawsze jakieś kariery (hobbistycznej raczej), też jeździłem jak popapraniec. Po lesie, po aflacie zapieprzałem, między ludźmi. Ale pojechałem na pierwsze zawody. Wtedy poznałem ludzi z tego środowiska.

Mój światopogląd tego grona się zmienił, sam zacząłem tępić takie zachowanie, a jak ktoś z kim jeździłem niszczył np. pole rolnikowi to dostawał opie**ol (nie tylko ode mnie, ale od całego grona). Gdy w terenie spotkaliśmy spacerowiczów, zwalnialiśmy, gdy koniarzy- gasiliśmy motocykle i czekaliśmy aż przejdą.

Owszem, trenowało się "wszędzie" drogi polne jako dojazdy do torów, przez las, ale z głową.

Ci na filmie to zdecydowanie moto-p*zdeczki początkujące. Co za debil jedzie na motocyklu w terenie na siedząco? W zakręcie nie wystawia nogi. Jadą we 2ch, czemu się nie rozdzielą?
Jak już uciekają to niech wykorzystają swoje atuty, zwinność, przyśpieszenie i małe gabaryty. Wystarczyłoby, że zawróciliby na jakieś drodze (4 zakręty w prawo, nawet przez las) i niedogonil by ich już. Oczywiście nie popieram takiego zachowania, ale jak są lamusy to niech ich łapią :)

Wiewór

2018-12-30, 21:35
W tym konflikcie o dziwo jestem za motopozdami bo mniej niszczą lasy niż polscy leśnicy

adrian5022

2018-12-31, 02:04
Co za amatorszczyzna :D