@up Nie wcale, nic nikomu nie robią. No to życzę koledze, żeby mu cięli beton tarczą pod oknami, bo hałas jest porównywalny. Nie wspominając o tym, że na okrągło to w lesie powinny pierdzieć tylko dziki, sarny, jelenie... itd. Każdy normalny człowiek, jak przejeżdża przez las inną drogą niż asfaltowa, to jedzie w miarę cicho, żeby właśnie nie rozpie**alać ostatnich skrawków natury w naszej wspólnej przestrzeni. No ale zawsze znajdą się debile, którzy lubią obnażać swoją wojującą bezmyślność I jeszcze ich wazeliniarze rafinujący swe smarowidło ze szlamu chlapiących z ich jadaczki na wszystkie strony farmazonów.
Białystok i las między Nowym Miastem a Kleosinem
Jeśli przejadą przez drogę gruntową i nie ryją, nie robią szkody, to myślę że można by na to przymykać oko. Ale takich co faktycznie ryją bezmyślnie pola uprawne, szlaki, czy ścieżki należy karać.
Po ch*j oni uciekają drogą gdzie samochód przejedzie bez trudu zamiast skręcić w last między drzewa i poruszać się z prędkością tylko trochę szybszą od biegających za nimi leśników?
Wolałbym aby dzikie kraje tym się różniły od Polski, że u nas obowiązuje prawo, a nie lincze. Pragnąłbym skonać w Polsce cywilizowanej, a nie zdziczałej jak poj***na Brazylia czy jeszcze bardziej poj***na Rosja
Prawo przewiduje karę za jazdę pojazdami silnikowymi po lesie bez zezwolenia. Wystarczy, oczywiście o ile nie jest się ludzkim ścierwem, dziczą, której lincze w głowie każdego dnia
Jesteś dzikusem/ludzkim ścierwem jeśli naprawdę tak myślisz.
Namawianie i promowanie morderstw z premedytacją... fiu fiu, winszuję inteligencji na poziomie da Silvy.
Po lesie się nie jeździ ze względu na fakt, że jest to teren dzikich zwierząt. Psa luzem w lesie też nie można puszczać. Z tych samych mniej więcej powodów, aczkolwiek dochodzi wścieklizna.
@~Velture Błagam, powiedz mi, że nie jesteś zwolennikiem tego radykalnego gównozjadztwa, którym jest quadowanie/motokrosowanie... bo jak coś to ja kompletnie stracę do Ciebie szacunek...
@Takafura: Szacunek za doglądanie naszych lasów! Dzięki Wam myśliwi mają zajebiste hobby, a ja zajadam się dziczyzną, którą te zjeby na motorach płoszą, redukując tym samym populację, bo zestresowana zwierzyna niechętna jest do rozpłodu
Heheh, no i co złego taki motorek robi w lesie? W Polsce lasy wycinane są na potęgę i o tym nikt głośno nie mówi.
Ja się odnosiłem do użycia mózgu. Zamiast uciekać przed samochodem drogą leśną wystarczyło ruszyć łbem i po prostu skręcić w prawo albo lewo w las gdzie samochód nie wjedzie..